• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rowerzysta chwali uprzejmość kierowców

Maciej Naskręt
12 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 

Współpraca kierowców z rowerzystą na drodze


Rowerzyści mogą współpracować z kierowcami samochodów na drogach Trójmiasta. Przekonuje o tym film, który niedawno zamieścił w sieci gdański rowerzysta. Eksperci twierdzą, że takie nagrania należy pokazywać częściej.



Czy uczestnicy ruchu mogą ze sobą współdziałać na drodze?

Kilka dni temu namawialiśmy do zakopania topora wojennego między rowerzystami, kierowcami i pieszymi. Naszym zdaniem nadszedł czas, by przerwać eskalację pretensji i spojrzeć na siebie z większą życzliwością.

Okazuje się, że pod tym względem wcale nie jest z nami tak źle.

W portalu Youtube, na kanale Perypetie Trójmiejskiego Rowerzysty, który ukazuje z perspektywy rowerzysty zachowania uczestników ruchu drogowego, na szczególną uwagę zasługują filmy ukazujące dobrą współpracę między kierowcami i rowerzystami.

Autor stara się obiektywnie oceniać sytuację drogową.

- Obejrzałem kilka takich kanałów w Polsce i za granicą. Mam dość chamskiego zachowania kierowców i samych rowerzystów, a da się przecież współpracować, gdy tylko jest odrobina dobrej woli - tłumaczy w rozmowie z nami.

Na dołączonym filmie widać jak autor nagrania, jadąc na rowerze, ustępuje pierwszeństwa kierowcom wyjeżdżającym z podporządkowanej drogi na al. Grunwaldzką. W innym miejscu rowerzysta ułatwia włączenie się do ruchu kierowcy autobusu, za co otrzymuje podziękowanie w postaci włączonych świateł awaryjnych.

Choć na powyższym filmie przedstawione są tylko trzy sytuacje, to eksperci zgodnie przyznają, że to pozytywne zjawisko jest coraz częściej spotykane.

- Takie filmy należy pokazywać częściej. Trzeba edukować i kierowców, i rowerzystów, że pokojowe współistnienie na drodze jest nie tylko pożądane, ale i w pełni możliwe - mówi Krzysztof Kochanowicz z Grupy Rowerowej 3miasto, autor artykułów o tematyce rowerowej w Trojmiasto.pl.

- Zachowania przedstawione na filmie pokazują, jak porządnie zaprojektowana infrastruktura ułatwia bezpieczne poruszanie się rowerów i aut. Sytuacja z autobusem pokazuje, że kierowca nie tylko zauważył jadący za nim pojazd, ale też podziękował mu za ułatwienie włączenia się do ruchu. Tak powinno być na co dzień, nie tylko w rowerowej stolicy Polski - mówi Łukasz Bosowski z Rowerowej Gdyni.

Opinie (328) 8 zablokowanych

  • Kwestia czasu wszystko sie ułoży. (42)

    Kiedyś jako pieszy musiałem uciekać z przejścia dla pieszych z życiem przed chamskimi kierowcami, teraz 90% przepuszcza mnie uprzejmie. Bedzie ok.

    • 340 14

    • 90% powiadasz (5)

      Wczoraj rano zatrzymałem się przed przejściem dla pieszych na Dmowskiego bo szli ludzie z SKM jechałem od Czarnej, jakie było moje zdziwienie że mimo tego że piesi byli już w połowie pasów to musieli zatrzymać się bo z naprzeciwka przejechały 4 słownie: cztery osobówki od strony Galerii Bałtyckiej. Taki dziki kraj, jeden samochód stoi, ludzie na pasach ale my jedziemy.

      • 46 7

      • masz rację, czasem dziki ten kraj

        Jednak obie strony winny myśleć. Teraz chyba juz trzy w sumie. Kierowcy się zatrzymać, rowerzyści juz pomijając jazdę po przejściach dla samych pieszych, jak przejeżdżają niech też wezmą pod uwagę, że także powinni zachować ostrożność i nie koniecznie wyjeżdżać ile pedały dały, a gadatliwe panie prowadzić plotkarskie wymiany nie koniecznie na początku przejścia, bo nie raz się zatrzymałem jak debil i stałem, gdy one rozmawiały nadał stojąc o goździkowej... Miłego dnia.

        • 25 1

      • to nie kraj dziki - tylko nieempatyczne zachowania niektórych ludzi (2)

        w danym przypadku akurat: kierowców.

        • 15 0

        • (1)

          wschodnia mentalność bo ja w samochodzie jestem lepszy bo mam samochód...

          • 7 2

          • Czy ja wiem czy wschodnia, na Litwie kierowcy od razu stają jak widzą, że chcę przejść a pasy bywają naprawdę długie.

            • 3 0

      • szkoda, ze nie piszesz jak nagminnie piesi przy manhatanie chiodza na czerwonym, nawet z dziecmi malymi. masz racje dziki kraj

        • 1 3

    • (3)

      bedzie ok, tylko wszyscy kierowcy i rowerzysci musza jechac na odchamienie za granice. pobeda tam kilka miesiecy na 'szkoleniu' i nagle sie okaze ze w polsce przestana ginac ludzie na drogach.

      • 17 2

      • wystarzy posłać tam "ekspertów" bezpieczeństwa ruchu drogowego (2)

        aby zrozumieli, że obniżenie limitu prędkości w miastach do 30 km/h prowadzi do zwiększenia, a nie redukcji przepustowości korytarzy ruchu drogowego i podnosi bezpieczeństwo.

        • 12 17

        • nie sadze. problemem w polsce jest zwykle chamstwo, kazdy na drodze nie wazne czy kierowca czy rowezysta to jest twoj potencjalny wrog i rywal, a jak ma lepszy samochod to juz jest wojna.

          • 8 3

        • jak często: minusy są, argumentów zero

          • 3 1

    • premia dla kierowcy autobusu się należy! (1)

      • 8 1

      • chwile potem na czerwonym pewnie przejechal heh

        • 0 2

    • Chyba w Kartuzach!

      • 0 4

    • co do puszczania pieszych (13)

      Jako piesza zawsze zatrzymuje sie przed przejsciem i sie rozglądam.. wiadomo mi łatwiej sie zatrzymac niż autu które jedzie z większa prędkością i ma o wile większą mase.... jednak bardzo irytuja mnie piesi którzy włażą na przejscie lub też o zgrozo w innym nieoznaczonym miejscu bez rozglądania się na boki..(takich rzeczy uczą w szkole podstawowej) dlatego jako kierowca bardzo często się irytuje i potrafie też powiedzieć co o takim delikwencie myśle otwierając okno i wygarniając mu conieco. Jak ktoś zatrzyma się na przejściu zawsze ustępuje...

      • 17 3

      • (11)

        zwykle chamstwo. Moze ten ktos ma Alzheimera, albo inna chorobe. Pieszym moze byc kazdy, bo to naturalny ruch dla czlowieka. Juz 1,5 roczne dziecko biega. Do tego nie trzeba egzaminu. To ty zdajesz egzamin, jestes przebadana przez lekarza. Bo ty sie poruszasz czyms ciezkim, wielkim i z duza predkoscia. Wiec ty uwazaj najbardziej jako kierowca.

        • 9 14

        • (10)

          to świadczyłoby o tym ze chyba z 90% społeczeństwa jest chorych.. pieszych od myślenia nie zwalnia się... pieszy nie jest święta krową.. ja jadąc autem nie wjeżdzam od tak na chodnik, jednak jeżeli pieszy chce wejsc na jezdnie niech najpierw sie upewni ze nie wpadnie pod auto

          • 14 6

          • pytam kaśkę (9)

            Czy zdarzyło się tobie raz w życiu przeczytać Prawo o Ruchu Drogowym? Dla przypomnienia, to taka książka o zasadach poruszania się po drogach.
            Czy wiesz jaka jest definicja znaku D-6?

            • 2 9

            • (6)

              Prawo o ruchu drogowym < Prawa fizyki

              Chodzi mi tylko o to że jak sie ma pierszeństwo to nie zwalnia od myslenia. Ja np jak jade samochodem i mam zielone światło na skrzyzowaniu to zdejmuje noge z gazu i kontem oka patrze po bokach czy np nikt nie chce wtargną/wjechać albo nie nadjeżdża karetka. Poprostu trzeba uważać pomimo że ma sie pierszeństwo.

              Inny przykłąd, taki troche ekstremalny. Jedziesz autem na trasie i z naprzeciwka cieżarówka stwierdza że zacznie wyprzedzać. Dochodzi do sytuacji że oboje ciężarówka nie zdaży wyprzedzieć. Co robisz.

              a) oceniasz odlaegłość i hamujesz albo uciekasz w pole.
              b) jade cały czas prosto, przecież mam pierszeństwo

              • 7 0

              • (3)

                zrzucanie winy na ofiarę

                bandytyzm mentalny

                • 0 6

              • zwykły instynkt samozachowawczy (2)

                • 3 0

              • (1)

                zgodnie z nim jako kobieta chodź tylko w burce
                bo jak cie zgwałcą, będzie ze sprowokowałeś

                i bez kamizelki kewlarowej nie chodź po Oruni
                bo jak cie kto dziabnie, będzie twoja wina, ze jej nie miałeś

                • 1 0

              • Przecież, jak kierowca zgarnie pieszego na pasach, to nikt nie kwestionuje i nie daj Boże go zabije. To oczywiste jest że wina jest po stronie kierowcy. Jednak jakby większość ofiar potrąceń na pasach, przed wejściem na pasy rozejrzało sie w obie strony (o tym mówiono w przedszkolu) to do wypadku można by było uniknąć.

                Z tą kamizelką kewlarową trochę poleciałeś, ale tak w pewnym sensie masz rację. Człowiek z instynktem samozachowawczym,3 albo 10 razy sie zastanowi czy chce iść w nocy po Oruni. Czy tak ma być ? Oczywiście że nie. Tylko czasem trzeba używać tego co sie ma w czaszce.

                • 0 0

              • kontem (1)

                nie patrz kontem tylko dawaj na zielonym, bo reszta nie zdąży

                • 0 2

              • Nie liczylem ile moze zajac spojzenie w lewo i prawo, ale jesli tobie zajmuhe to wiecej niz sekunda to udaj sie do okulisty albo neorologa

                • 2 1

            • (1)

              wiesniaki jak piszecie do siebie to zwroty Ty, Ci piszemy z wielkiej litery

              • 3 3

              • Jeśli już, to wielką literą, a nie "z wielkiej litery". Skoro poprawiasz innych, sam/a pisz poprawnie.

                • 2 1

      • hej Kaska

        z tym wygarnianiem to pdzesadzasz! od tego jest ORMO! ale Kaska pewnie nie wie co to...

        • 0 0

    • Polskosc to nienormalnosc jak mawial Donald Tusk

      chyba jednak nie mial racji. Brawo.

      • 1 3

    • tak jak wszystko się ułoży to będziemy już leżeć w piachu

      to tylko kwestia czasu, wiesz...

      • 1 1

    • (4)

      Często tu piszę, że wbrew temu co pisze się na forach, to rzeczywistość nie jest najgorsza. Od dwóch lata jeżdżę rowerem do pracy i generalnie jest OK. Tylko raz wjechał we mnie taksówkarz przez jego nieuwagę (w ogóle nie patrzył co się dzieje na pasach), ale na szczęście było to małe zderzenie w tylne koło.

      Jest pewien odsetek niedorozwiniętych kierowców i zapewne też rowerzystów, ale w masowym przekazie za dużo się o nich pisze, nie pokazując większości normalnych i uprzejmych zachowań. Tymi negatywnymi przypadkami powinna zajmować policja, bo taka jest jej rola. Wysokie mandaty, lepsza skuteczność działań i będzie jeszcze lepiej.

      • 15 0

      • Masz rację. Media żyją tanią sensacją. Jak nie motocyklista wariat, to rowerzysta cham albo kierowca niepoczytalny. Rozdmuchuje się incydenty do niewyobrażalnych rozmiarów, a sfrustrowani ludzie dają się wkręcać w takie sztuczne konflikty, co widać po wielu komentarzach. Jestem zarówno pieszym jak i rowerzystą i kierowcą samochodu i widuję niebezpieczne, chamskie i głupie zachowania z każdej strony ale gdy ktoś nie przepuści mnie na pasach czy innym razem zajedzie drogę, to rzucę pod nosem czymś tam i pięć minut później już nie myślę o sprawie. Aż przeczytam o tym np. na trójmiasto.pl...

        • 10 1

      • (2)

        A jednak w ryj dostalem od kierowcy, bo go wyprzedzilem w korku rowerem.
        W kazdej bajce jest ziarno prawdy, stereotypy nie biorą się znikąd.

        • 1 0

        • mi się raz zdarzyło, że kretyn groził mi gazem pieprzowym za jazdę po ulicy

          najlepsze było to, że obaj staliśmy w korku na trzy zmiany świateł... a on sam potem zastawił skrzyżowanie, żeby sobie ze znajomym pogadać.

          • 2 0

        • To są zachowania totalnych prymitywów

          A takie jednostki trzeba ze społeczeństwa "eliminować" poprzez stopniową edukację, dawanie pozytywnego przykładu przez innych i nie rozpisywanie się o nich na pierwszych stronach gazet.
          Uważam, że jeżeli ktoś Cię uderzył, to sprawa powinna jak najszybciej trafić do policji, a ta powinna go solidnie ukarać.

          • 1 0

    • (3)

      mam nadzieję szczególnie kiedy tydzień temu kierowca potrącił mnie na pasach gdzie był przejazd rowerowy, ale to już jest norma że kierowcy na kartuskiej zatrzymują się na linii stopu i ani myślą zwolnić przed przejście.
      nie chcę wyglądać jak debil obwieszony światełkami i odblaskami ze wszystkich stron, ale na razie chyba inaczej u nas się nie da ... 3 światła z przodu i 3 z tyłu to wciąż za mało żeby być widocznym ...

      • 7 0

      • (2)

        Zgoda, są takie miejsca, gdzie cholernie trzeba uważać. Ja też mam takie na ul.Nowy Świat w Osowej, gdzie przez wysepki spowalniające kierowcy szaleją, aby się przecisnąć, ryzykując życiem sowim i innych, aby zyskać 10 sekund.
        Czasami wystarczy jeden wariat na 100 porządnych kierowców, aby stało się nieszczęście. Dlatego nigdy żaden uczestnik ruchu nie może wyłączyć swojego myślenia i czujności.

        • 8 0

        • Osowa to horror
          na szczescie jest Koscierska

          • 4 0

        • dlatego dziękuję kiedy ktoś mnie przepuści przez pasy albo nie zatarasuje całego przejścia swoim 20letnim kombiakiem

          • 1 0

    • Ja jeżdzę w Gdyni (2)

      dlatego trochę dziwny, był dla mnie artykuł o Gościu na rowerze, który ma zatarg z ZKM Gdynia, myślę że to jakiś co nic nie może i mu nie wychodzi (tzw. Frustrat). Ja jeżdżę naprawdę dużo rowerem i ul.Warszawską w Gdyni, tam nie mogą się czasem minąć dwie osobówki tak ciasno. Nie raz tam jechał za mną pojazd ZKM (autobus, trolek) i nie wyprzedzał na wariata jechał spokojnie do kolejnego przystanku, nie raz ja wypuszczałem z zatoczki pojazd KM, przetrzymując w ten sposób ruch osobówek. Także jest O-Key. (to jeden z licznych przykładów)

      • 4 0

      • to powninna być normalka (też mnie zdziwił tamten arykuł)

        busiarze naprawdę mają trudniej
        busy to są duże nieporęczne pojazdy
        z marną widocznością
        gonią ich rozkłady
        a jeszcze muszą uważač co robią pasażerowie

        to naturalni sojusznicy rowerzystów. wspierajmy ich
        a i oni czasem wesprą nas

        • 1 1

      • wierzę w to, że czasem zdarzy się jeden nieodpowiedzialny kierowca

        ale większość tych, których znam z ulicy to naprawdę życzliwe osoby. Pomagajmy sobie nawzajem! Z siodełka roweru można o wiele łatwiej ocenić sytuację, niż zza kółka. Nieraz oddaję pierwszeństwo na przejeździe, żeby ktoś zdążył przed kolumną aut. Ile tracę dziennie? Mniej, niż na napisanie tego komentarza.

        • 0 0

    • Ciesz się

      Tu na ślunsku to trza sie patrzeć bo inaczej to ratuj się panie, tak jak ostatnio z tą babcię i jej wnuczką ;)

      • 0 0

  • Propaganda (11)

    Buahahaha. Co za propaganda. Rowery do lasu. Kierowcy i pedalowcy nigdy sie nie polubią. To jest święta wojna.

    • 56 384

    • Temu panu już dziękujemy.

      • 72 5

    • Sam idz do lasy i zadaj sobie pytanie co naciskasz jadąc autem ..........., i widzisz jaki tempy jesteś

      • 44 3

    • jak nigdy się nie polubią (1)

      no to von z polski

      • 11 9

      • ortografia

        Jak nie znasz ortografii to"von" z "polski" matole jeden.

        • 8 12

    • ten Pan potrzebuje pomocy specjalistycznej.

      Jak czytam takie wypociny to jestem nawet zwolennikiem aborcji a w tym przypadku eutanazji...

      Wystarczy odrobina dobrej woli w każdej swerze życia i wszystkim jest łatwiej...

      • 28 3

    • Panie "Kierowca" z tytułem Propagnda

      owszem rowery do lasu - ja wolę tam jeździć ale jakoś po mieście też muszę przejechać, choćby dostać się do tego lasu. Jeśli już mówimy o wywiezieniu kogoś gdzieś proponuję wywieźć Ciebie za Ural. Tam będziesz miał sporo wolnej przestrzeni na swoją jazdę i z pewnością nikt Tobie nie będzie wadzić a co najważniejsze ty też nikomu nie przeszkodzisz. Jestem kierowcą, pieszym i rowerzystą i działam wg. zasady "nie przeszkadzaj nikomu, poruszaj się z kulturą"

      • 27 1

    • a ciebie to chyba dopiero co z lasu wypuścili dzikusie co?

      • 9 1

    • samochody na autostrady pozamiejskie!

      • 6 3

    • slodki jezusie (...)... jestes klasyczynym przykladem bohatera z rosyjskich filmikow na YT. w kazdym cywilizowanym kraju w tym stanie mialbys zapewniona opieke medyczna. na szczescie idzie ku lepszemu i nawet jak uda ci sie zrobic PJ, to stracisz je przy pierwszym wybryku.

      • 13 0

    • tacy jak on raz dostaną w papę i nagle są uprzejmi, cierpliwości.

      • 2 1

    • Trudno, żebym siebie nie lubił:-)

      Czasem jadę rowerem, czasem samochodem.
      Trudno, żebym siebie nie lubił.

      • 2 0

  • chamscy i bezczelni sa rowerzysci!!! (19)

    Niech sie w koncu zdecyduja czy chcą jezdzic po ulicach ,chodnikach,sciezkach czy po trawnikach bo w tej chwili jezdza gdzie popadnie!!!! I ciagle mają pretensje do innych uczestnikow ruchu!

    • 119 238

    • to rajtuzy z pampersem i garnek cisną ich na orzeszka w czaszce... (4)

      • 21 56

      • Boli (1)

        że samemu się zadyszki dostaje po wejściu na pierwsze piętro ? :P Kondycja od fajek i browarów taka, że 50 metrów by nie przejechał i zazdrość aż kipi :)

        • 43 8

        • mmm masz otyłość patologiczną? bo ja nie piję nie palę, mam rower, zawet dwa i w przeciwieństwie do ciebie

          wiem jak się go używa.

          • 7 1

      • Tak, to zdecydowanie problem medyczny (1)

        Stały nacisk siodełka oraz uciskanie tyłka przez lajkrowe gatki powodują, że bąki, nie znajdując sobie naturalnego ujścia rozpuszczają się we krwi, a z tego rodzą się pos.ane myśli.

        • 6 12

        • chyba w twoim gimnazjum.

          • 10 1

    • Bezczelni (6)

      O to chodzi, że oni chcą wszędzie jeździć i myślą że się im wszytko należy. Święte krowy. Rowery won do lasu. Tam wasze miejsce a nie na ulicy czy chodniku.

      • 7 38

      • żal ci d*pe ściska ułomku? (3)

        rowerzysta jest również uczestnikiem ruchu drogowego i powinien przestrzegac wszystkich przepisów które obowiązują jednoślady, tak samo jak samochód wiec przestan wylewać żale tylko poczytaj kodeks ruchu drogowego, ciekawe czy jestes taki chojrak jak wyjdziesz z samochodu? czy głowe spuścisz i jak szczur do swojej nory sie schowasz?

        • 16 3

        • Ano powinien (2)

          A tymczasem nagminnie ignoruje fakt, że C-13 to znak NAKAZU. Taki drobiazg.

          • 0 4

          • gdzie masz C13 na Morskiej w Gdyni czubie?

            • 2 0

          • warunkowy znak nakazu

            warunki są określone w istniejących przepisach. A jeżeli C-13 pojawia się nagle po lewej stronie - to do najbliższego przejazdu/skrzyżowania rowerzysta ma prawo kontynuować jazdę jezdnią.

            • 2 2

      • W lesie to jest miejsce drzew i leśnych zwierząt.

        Ja jestem mieszkańcem miasta i moje miejsce jest w mieście. Tak jak twoje i innych ktorzy tu mieszkają. Równie dobrze mógłbyś się wynieść z autem na autostradę.
        Miłego dnia.

        • 16 0

      • OK, to jeden z tych co muszą przejść zmianę pokoleniową:)

        • 0 0

    • łatwo oceniać rowerzystę z perspektywy kierowcy, pod którego jest zbudowana cała infrastruktura komunikacyjna

      • 9 0

    • To jest pewnego rodzaju profit z jazdy rowerem, ze w każdej chwili możesz poprowadzić po chodniku, czyli nie musisz się trzymać tak sztywno wyznaczonych ram, jak samochody (choć omijanie trawnikiem aut czekających na skręt jest nagminne). Piesi maja masę przejść przez ulicę i mogą w razie ich braku przechodzić poza pasami, a samochody nie mogą przejeżdżać chodnikiem, gdy brak dojazdu (ale to robią). Samochody z kolei mają drogi ekspresowe i autostrady. Żołądkowanie się, że inny uczestnik ruchu w danej sytuacji ma więcej przywilejów jest głupotą i malkontenctwem.
      To nie jest tak, ze zbudowano 20 ścieżek w mieście i od tego momentu rowerzyści nie mają wstępu na ulice.
      A wyzywanie rowerzystów od chamskich i bezczelnych, akurat w wypadku kierowcy po prostu nie przystoi, bo ta grupa jest znacznie bardziej agresywna. Tyle tylko, ze na fali mody rowerowej pojawili się niezdyscyplinowani, chamscy i nie znający przepisów rowerzyści, a kierowcy tacy już byli od dawna. Wszystko to jednak margines, uogólnianie "wszyscy kierowcy", "wszyscy rowerzyści" nie ma zadnych podstaw, nawet użycie słowa "większość".

      • 18 0

    • popieram opinie mini aczkolwiek autor filmu jest normalnym pedalarzem:) swój chłop

      • 0 0

    • bezczelny kodeks drogowy (2)

      Rowerzyście wolno jechać po chodniku, gdy pilnuje na nim dziecka w wieku do lat 10, jadącego na innym rowerku. Cyklista może schronić się na chodniku w trakcie ekstremalnie złej pogody (np. gołoledź, śnieżyca, gęsta mgła, ulewa). Rowerzyście wolno jechać po chodniku także wtedy, gdy dopuszczalna prędkość na jezdni przekracza 50km/h, a chodnik ma co najmniej 2m szerokości.

      • 3 2

      • i 99% rowerzystów jeżdżących po chodnikach (1)

        nie spełnia ŻADNEGO z tych warunków. Na Hallera jeżdżą po chodniku, mimo że DWA METRY OBOK jest wydzielona droga dla rowerów.

        Wymuszanie pierwszeństwa na pieszych oraz pyskowanie i pretensje do pieszych za to, że śmią znajdować się na chodniku przemilczę.

        • 1 0

        • Problem wydumany

          "Wymuszanie pierwszeństwa na pieszych na chodniku oraz pyskowanie i pretensje do pieszych za to, że śmią znajdować się na chodniku przemilczę."
          Jest to wymysł człowieka opanowanego przez syndrom "roweroidalny".
          Przypominam, że w Trójmieście jest ca kilka miejsc, gdzie ruch pieszy jest intensywny przez kilkanaście godzin na dobę ale tam są wydzielone ścieżki. Na pozostałych miejscach ruch pieszych jest minimalny i chodniki są puste. Na gdańskiej starówce ruch rowerowy jest dopuszczony na wszystkie uliczki. Czy z tego powodu stwierdzono jakieś zagrożenia dla pieszych. Oczywiście, zdarzyć się może jakiś szaleniec na rowerze, ale szaleńcy również zdarzają się wśród kierowców i pieszych.

          • 1 1

    • to jest prawda

      • 1 0

  • Ustępowanie pieszym (3)

    Coraz częściej widzę jak rowerzyści zatrzymują się przed przejściem, żeby przepuścić pieszych. Widać, że większość kierowców i rowerzystów (a rowerzyści to w większości też kierowcy) się cywilizuje. Trzeba budować dobrej jakości (z tym ciągle problem) infrastrukturę, uspokajać ruch i będzie z roku na rok lepiej.

    • 141 6

    • no ja zawsze przyspieszam i wystawiam nogę.

      • 4 12

    • jakoś z rowerzystami nigdy nie miałem problemów jako kierowca auta, gorzej z totalnie bezmyślnymi pieszymi

      .

      • 2 1

    • ja jak rowerem się zatrzymuję przed przejściem aby ustąpić pieszemu,to nie wiem czy mu nie robię pod górkę bo już parę razy trzepnąłby go kierowca samochodu, który miał gdzieś przejście dla pieszych.

      • 4 1

  • każdemu kierowcy przed każdą jazdą powinni melisy dawać. (1)

    i powinien być test psychologiczny na każde prawo jazdy. było by spokojnie. a obcislogacie też to samo.

    • 66 16

    • ja to tam widząc zachowanie wielu pieszych, myślę że na wszelki wypadek należałoby ich badać pod kątem ich instynktu samozachowawczego. Takie badania można na wstępie sprofilować do kilku grup, przede wszystkim:
      - starsze osoby na przymorzu w pobliżu torów tramwajowych
      - osoby w średnim wieku w okolicach obwodnicy szykujące się do przebiegnięcia przez obwodnicę
      - nastolatki ze słuchawkami na uszach
      - wszystkie kobiety z wózkami (nie ze względu na nie same, ale na pasażerów wózków)
      Może takie badania przyszłościowo niewiele się przydadzą, ale z pewnością uratują kilka istnień ludzkich.

      • 2 0

  • Widać,że to ustawione! (1)

    Oskar się należy!

    • 20 49

    • Serio ;)

      Każdy tak może ustawić, wystarczy pokazać odpowiednie gesty, zwolnić i jest :)

      • 4 0

  • oczywiscie (5)

    Wiekszosc rowerzystow to snoby i buraki.

    • 48 99

    • Chyba Ty (3)

      blachosmrody ostatnio nie wiedza co to kierunkowskaz

      • 8 8

      • (2)

        Wczoraj na przejściu dla pieszych na skrzyżowaniu Świetojanskiej z 10 lutego widziałem taką sytuację! Tępy rowerzysta bez siodełka, w kapturze na głowie i jak później się okazało z słuchawkami wjechał z chodnika całym impetem na przejście i wyrąbał w trolejbus! A potem mordę darł że kierowca trajtka to kij stary,idiota pitolony i inne takie. To jest ta kultura!

        • 5 2

        • to jest g*wniarstwo i głupota, a nie kultura (1)

          przechodnie powinni tego młodego szybko do pionu ustawić. I piszę to jako codzienny rowerzysta.

          • 9 0

          • co to znaczy morzna?

            • 0 0

    • Ja bym powiedział inaczej.

      Jest taki sam procent idiotów na rowerach, tak samo jak w samochodach. Niestety nie ważne kto czym będzie się poruszał to tak samo będzie łamał przepisy.

      • 5 1

  • można kurka? (1)

    Można

    • 56 2

    • Błagam !!! Uważajcie na przejściach dla pieszych na pieszych !!!
      Ostatnio boję się przepuszczać pieszych i zatrzymywać przed przejściem bo z nad przeciewka albo na pasie obok kierowcy mają gdzieś pieszego i w moim przypadku uprzejmość może tylko spowodować wypadek.
      Pieszych przepuszczamy pierwszych !!! Ciężko jednemu i drugiej hamulec nacisnąć ?? Prypcie na stopie?

      • 16 0

  • Jak wybudują Alchemie i Obc to pozostana tylko rowery takie befa korki (9)

    warszawski Sluzewiec niech bedzie przykladem. Grunwaldzka w tym miejscu bedzie mega zakorkowana. czy wladze nie widza co czeka nas mieszkańców? Blokada glownej ulicy laczacej całe trojmiasto.

    • 24 19

    • (6)

      jest jeszcze skm i tramwaje, dasz radę.

      • 14 5

      • powiedz to pracownikom tych biur. Spojrz juz teraz jak zapchane sa parkingi (5)

        I wolne miejca do okola! A maja szybka komunikacje pod nosem!

        • 13 6

        • (1)

          "dookoła."

          • 4 1

          • doobkoła!

            • 3 0

        • chyba chłopaki umieją czytać jak pracują w biurach?

          • 3 0

        • (1)

          No tak Szybka Kolej Miejska dojedź nią np z gdyni dąbrowy ? Nie no żeby nie było mozna pojechać trajtkiem okoo 25 min do najbliższego peronu poczekać na SKM no i tak za 50 min będziesz na miejscu nie mówiąc o koszcze, auto to 15/ 25 min

          • 0 1

          • a eksploatacja auta nie kosztuje? moim zdaniem bilet/bilety miesięczne wyjdą taniej niż paliwo zużyte na stanie w korkach

            • 0 0

    • BRG zgodziło się na 4000 oficjalnych miejsc parkingowych (parkowania po krzakach nie liczę) (1)

      to takie są skutki. Za dwa lata Oliwa stanie permanentnie i taki będzie efekt budowania biurowców na polu pod Oliwą

      • 4 5

      • popatrz a w Berlinie biurowce mają połowę tej ilości miejsc parkingowych

        i nic nie stoi, tylko wszystko śmiga komunikacją zbiorową lub rowerami ewentualnie pracownicy poumawiani są na wspólne dojeżdżanie (carpooling)

        myślisz światły urbanisto, że Polacy głupsi od Niemców i nie dadzą rady?

        • 1 0

  • Na przejedzieżdzie przy OBC.. (2)

    Niestety nie jest tak kolorowo, szczególnie w godzinach powrotów z pracy. Jeżdżę tam codziennie i prawie za każdym razem przejazd rowerowy i przejście dla pieszych jest zastawione przez wyjeżdżające samochody. Wynika to trochę ze złego usytuowania parkingu bocznego, ale także z wyobraźni kierowców, bo przecież nie muszą wjeżdżać na przejazd/przejście i blokować ruchu kiedy i tak nie mają możliwości dołączenia się na Grunwaldzką.

    • 42 4

    • Jestem kierowcą, rowerzystą sporadycznie

      Masz wiele racji w tym co piszesz, kierowcy bardzo czesto nie mają wyobraźni, mimo ze nie ma mozliwosci kontynuowania jazdy a moga zatrzymac się przed przejsciem/przejazdem/wyjazdem z osiedla prawie nigdy tego nie robią.

      • 11 0

    • Przejazd przy OBC to jeden z najlepiej zaprojektowanych.

      Za przejazdem jest dużo miejsca, aby samochód dostawczy mógł spokojnie się zatrzymać, a przed przejazdami są progi zwalniające. W tym przypadku można mówić tylko o braku wyobraźni kierowców. Na szczęście są tacy, którzy naprawiają swoje błędy :)

      • 11 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

MH Automatyka MTB Pomerania Maraton - Kwidzyn - Miłosna (1 opinia)

(1 opinia)
80 - 115 zł
zawody / wyścigi

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk

zawody / wyścigi

Cross Duathlon Gdańsk

89 zł
bieg, zawody / wyścigi

Znajdź trasę rowerową

Forum