• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rowerów coraz więcej, infrastruktura wciąż słaba

Krzysztof Kochanowicz
5 kwietnia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
W Trójmieście nadal między centrami miast i niektóre dzielnicami nie ma dogodnych dróg rowerowych, które umożliwiałyby poruszanie się na rowerze czy to do pracy, uczelnię, czy po prostu rekreacyjnie. W Trójmieście nadal między centrami miast i niektóre dzielnicami nie ma dogodnych dróg rowerowych, które umożliwiałyby poruszanie się na rowerze czy to do pracy, uczelnię, czy po prostu rekreacyjnie.

Mieszkańcy Trójmiasta coraz częściej jeżdżą na rowerach - nie tylko w życiu codziennym, ale także rekreacyjnie i dla rozrywki. Modę na jednoślady potwierdzają m.in. dane dotyczące poziomu sprzedaży. Za rosnącą popularnością jazdy rowerowej nie idzie jednak rozwój odpowiedniej infrastruktury, która wciąż pozostaje na niskim poziomie. Na rowerowej mapie trójmiasta nadal brakuje dogodnych i bezpiecznych dróg rowerowych łączących centra naszych miast z górnymi osiedlami. Niektóre zupełnie są odcięte "od Świata".



Wzrost popularności rowerów pokazują m.in. dane dotyczące sprzedaży. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Instytut Badań IPC na zlecenie Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego podczas wrześniowych targów Kielce Bike-Expo 2014, niecałe 60 proc. ankietowanych stwierdziło, że w 2014 r. odnotowano wzrost sprzedaży w porównaniu do poprzedniego roku. Zazwyczaj wskazywano przy tym na wzrost na poziomie ok. 10 proc.

Według badania Eurobarometru z grudnia 2014 r., z roweru - jako środka transportu - często korzysta 7 proc. mieszkańców Polski. Średnia dla 28 krajów członkowskich Unii Europejskiej jest minimalnie wyższa i wynosi 8 proc. Co nie jest zaskoczeniem, rekordowo wypada pod tym względem Holandia (36 proc.). Rowery są też bardzo popularne w Danii (23 proc.), na Węgrzech (22 proc.) oraz w Szwecji (17 proc.) i Finlandii (14 proc.). Gorzej od Polski prezentują się pod tym względem m.in. Portugalia (1 proc.) oraz Irlandia (2 proc.).

Polacy najczęściej decydują się na rowery górskie i miejskie. Mniejszym powodzeniem cieszą się modele trekkingowe, szosowe, czy elektryczne. Z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w Polsce produkuje się też coraz więcej rowerów. W pierwszych dwóch miesiącach wyprodukowano 209 tys. tego rodzaju jednośladów, co oznacza wzrost o 4,7 proc. rok do roku.

Słaba infrastruktura główną barierą

Najważniejszą barierą dla rowerzystów jest słabość infrastruktury. Uwagę na to często zwraca także branża rowerowa. Zdaniem ponad połowy ankietowanych przez IPC (59,4 proc.), to właśnie niedostatecznie rozwinięta infrastruktura rowerowa blokuje rozwój rynku rowerowego. Dopiero na kolejnym miejscu znalazły się ceny rowerów.

Jak często wskazują przedstawiciele branży rowerowej, większość polskich samorządów nie ma kompleksowych planów dotyczących budowy odpowiedniej infrastruktury. Wytykany jest m.in. brak połączeń, które w pełni lub w dużym stopniu łączyłyby ze sobą poszczególne części miast, gmin i większych regionów. Wśród pozytywnych efektów, którymi mogłaby zaowocować infrastruktura na wysokim poziomie, wymieniane są np. korzystny wpływ na środowisko naturalne, zdrowie rowerzystów oraz poziom "zakorkowania" aglomeracji miejskich.

Warto pamiętać, że infrastruktura rowerowa to nie tylko trasy przygotowane z myślą o rowerach, ale także kwestia odpowiedniego dostosowania innych środków komunikacji. W wielu miastach naszych zachodnich sąsiadów zaobserwować można jak świetnie przystosowane są autobusy miejskie do potrzeb rowerzystów. W zdecydowanej większości dużych miast w kursujących autobusach można znaleźć stojaki na rowery. Żadną nowością nie są już parkingi rowerowe, zlokalizowane przy dworcach kolejowych czy autobusowych.

W Trójmieście, z roku na rok pojawiają się stojaki rowerowe i parkingi. Od kilku lat, przez cały rok, rowery darmowo przewozić można w składach Szybkiej Kolei Miejskiej. Jeśli nie ma za dużego tłoku, rowerzysta może skorzystać z przewozu swojego jednośladu w autobusach miejskich jednak póki co to wyjątek, a nie reguła".

Zobacz jak zmienia się infrastruktura rowerowa w Trójmieście?

Rowerem przez kolejne ulice Trójmiasta,
Z Gdyni Redłowa zniknie "rowerowa dziura",
Zabiorą pas samochodom, dadzą rowerzystom,

Więcej artykułów na ten temat znajdziesz w naszym archiwum



Współpraca merytoryczna artykułu: Kreidler Polska.

Opinie (174) 4 zablokowane

  • Rozumiecie samochodziarze? (30)

    Czy dalej stoimy w korkach?

    • 45 45

    • z czego wynika ten jad? (2)

      Rozumiem że osobiście korzystasz tylko z roweru, bryczki i tramwajów konnych? Co do infrastruktury, w Gdańsku jest przyzwoita, w Sopocie słaba a w Gdyni beznadziejna.

      • 33 15

      • W Gdyni nie taka beznadziejna....

        ...z roku na rok poprawia się, choć nadal wg czyjegoś widzimisia.
        Niektóre inwestycje były tam zupełnie niepotrzebne, inne przez to czekać będą pewnie długie lata na realizację.

        • 10 9

      • to jest tylko pytanie, jadu nie więcej niż w wielu innych postach

        samochodziarz to sformułowanie mające tylko tyle ujemnego ładunku emocjonalnego, co w ustach działacza partyjnego kiedyś miało słowo prywaciarz. Skądinąd nie polecam.

        • 0 0

    • I po co tyle agresji? (4)

      Ty najwidoczniej należysz do tego niewielkiego ułamka ludzi zapatrzonych jedynie w swój ukochany rowerek? Ale jak zaczniesz mieć dzieci / rodzinę / dom za miastem / schorowanych rodziców, których trzeba doglądać każdego dnia, spojrzysz na to wszystko z innej perspektywy.... wtedy szybko zmienisz zdanie i zobaczysz na ile potrzebne jest Ci samochód.

      Każdy szanujący się mieszkaniec wiekszego miasta jest posiadaczem samochodu, ale każdy też uprawia jakąś formę ruchu, czy to jazda na rowerze, czy spacer po lesie, czy chociażby wypad z kumplami na kręgle i piwo.

      Życie nie kręci się tylko wokół samochodu bądź roweru.

      • 48 10

      • brawo

        Nic dodać nic ująć. Pięknie powiedziane. Pewnie niektórzy i tak nie zrozumieją bo są na etapie "wiem wszystko najlepiej".

        • 13 4

      • He he (1)

        "Szanujący się mieszkaniec większego miasta jest posiadaczem samochodu". Bardzo ciekawe stwierdzenie. Sam jestem posiadaczem samochodu ale jakoś fakt jego posiadania nie wpłynął na poziom szacunku do samego siebie :-D

        • 14 2

        • no bo to głupi powszechny błąd językowy

          a znając jego (nieporadnego) Autora, intencja była poprawna
          tj Mieszczuch po prostu JUŻ MA SAMOCHÓD
          ma go i tak, bo go stać, bo czasem jest potrzebny
          lub MÓGŁ BY być potrzebny

          ale nie jest przecież potrzebny ZAWSZE
          czasem WYSTARCZY rower
          (i mimo ze to finansowo niekorzystne i nielogiczne, mimo, że
          już poniósł koszt zakupu samochodu, ubezpieczeń, garażu itd
          mieszczucha STAĆ czasowo i kondycyjnie by nie myśleć portfelem i zadem,
          a dla frajdy i dla wygody, dla ocalenia Planety i swoich wieńcówek -
          pojechać rowerem)

          dla Mieszczucha rower (choćby i rzęch) to luksus

          to dla wieśśśniaka samochód (choćby i rzęch) jest luksusem, na który go ledwie stać.

          Krzysiek, podkręć jasność przekazu ;-)

          • 1 0

      • no właśnie: na ile potrzebny jest samochód ?

        rozsądnie zarządzane miasto skłania posiadaczy samochodu do rozważenia, czy samochód jest im potrzebny do realizacji konkretnego przejazdu. Znam miasta holenderskie, w których w gospodarstwie domowym są dwa samochody, ale sposób zarządzania ruchem powoduje, że mieszkańcy korzystają z nich bardzo rzadko - w codziennych podróżach do pracy lub szkoły, po zakupy i do znajomych jeżdżą rowerem.

        • 4 1

    • A czym jeździłeś podczas ostatnich deszczowych dni? (9)

      Jak padało, rowerzyści gdzieś poznikali, ale za to samochodów na ulicach przybyło. Dziwny zbieg okoliczności, prawda hipokryci?

      • 24 8

      • Jak to czym jeździł? Komunikacją miejską ;) (5)

        • 13 4

        • ano oczywiście :) (4)

          dzięki za przypomnienie

          • 3 6

          • S klasa 2.2 CDI (2)

            ze sportem ma raczej niewiele wspólnego...;)

            • 11 1

            • pomyłka, C

              ale plama, bo si jest od es i tak poszło

              • 1 3

            • Tak to jest

              jak ktoś chciałby jeździć Mercedesem, ale musi PKS-em. Rano wstanę, twarz ogolę, kto ja jestem?

              • 4 2

          • nie ma takiego mercedesa.

            • 4 2

      • sprawdź dane z liczników rowerowych

        Skąd w Finlandii bierze się 14% ruchu a w Polsce tylko 7%?

        • 1 0

      • ja jeździłam rowerem

        • 2 0

      • ja jeździłem samochodem

        to oczywiste. tak wygodniej.

        a dziś jest sucho to jeżdżę rowerem

        jak byś miał ciężarówkę, to wszędzie po wszystko jeździł byś tylko ciężarówką?

        zdaje się że mylisz słowa. nie chodziło ci Kyselaku o hipokryzje tylko o paranoję.

        • 2 0

    • kiedy będą 6 pasmowe (3)

      autostrady dla rowerzystów????

      • 8 4

      • Nigdy, podobnie jak dla samochodów (1)

        Ale marzenia są piękne, szczególnie gdy potrafimy je realizować;)
        Mam nadzieję, że gdy w przyszłości będziesz u władzy podejmiesz się realizacji takiego wyzwania.
        Powodzenia!

        • 2 2

        • wczoraj taką jechałem

          więc coś jest na rzeczy

          • 2 0

      • mi wystarczy tylko dwukierunkowa droga rowerowa w śladzie projektu Drogi Czerwonej

        z Wrzeszcza do Sopotu Wyścigi. Kolejny taki odcinek od ulicy Bohaterów Westerplatte w Sopocie do Gdyni - wzdłuż linii SKM pod wiaduktem przy Kamiennym Potoku.

        • 0 0

    • stop piratom na rowerach (3)

      Jako biegacz, piechur i samochodziarz chciałbym zwrócić uwagę na chamskie i potencjalnie niebezpieczne zachowanie wielu rowerzystów. "Święte krowy" na rowerach łamiący przepisy o ruchu drogowym, wymuszający pierwszeństwo, śmigający po pasach, agresywni wobec innych użytkowników dróg i chodników to niestety norma...

      • 16 28

      • (1)

        Bo kierowcy samochodów nigdy nie łamią przepisów.

        • 26 3

        • A piesi, biegacze, rolkarze, deskorolkarze, wózkarze, psiarze, kierowcy skuterów, a nawet samochodów nie pojawiają się na drogach dla rowerów :).

          • 27 1

      • zieew, nie karmić trolla

        stygmatyzowanie nie jeżdżących samochodami jest popularne tylko w środowisku ludzi uzależnionych mentalnie od samochodu

        • 7 0

    • (2)

      Stojąc w korku i tak będę pięć razy szybciej w domu

      • 2 14

      • Zależy jak daleko jedziesz... (1)

        ...jeśli jak zwykle tylko 5 km, to zejdź na ziemie. W tum czasie to zdążę dojechać do domu, wziąć prysznic i zjeść obiad;)

        • 6 0

        • 5km hmm m czyli wciąż będę szybciej

          • 1 6

    • Cicho bądź

      Bo będziemy mieli tłok na drogach rowerowych!

      • 3 0

  • Sobieszewo - Przejazdowo (5)

    Kiedy jakieś władze ruszą mózgami i połączą ten odcinek trasą rowerową. Zbliżają się ciepłe dni i chętnie nie tylko Ja wskoczył bym na rower. Ale strach mi nie pozwala żeby po Sobieszewskiej poruszać się rowerem. Pędzące auta i częste nie kontrolowane wypadki z udziałem zwierząt potęgują niebezpieczeństwo.

    • 27 2

    • Wyspa Sobieszewska, podobnie jak Ołowianka

      to dla naszych włodarzy trudny temat. Zwykle przed wyborami mówią o wielkich planach, a później po prostu temat wolą przemilczeć, mydląc oczy rowerzystom innymi tematami.

      • 13 2

    • No to pojedź koło rafinerii (2)

      Jeździłem rowerem do Sobieszewa wiele razy różnymi drogami i nigdy nie miałem problemöw

      • 7 1

      • A ja miałem (1)

        jadąc ulicą Benzynową w deszczu. Byłem cały oblany błotem z ogromnych dziur, bo ta ulica to tragedia. Podziękujmy włodarzom za tragiczny stan dróg, których liczba zwiększa się do niebotycznych rozmiarów i coraz trudniej jeździć po ulicach nawet rowerem.

        • 5 1

        • władze zbyt mocno myślą o budowie Nowej Politechnicznej

          tunelu pod Pachołkiem i piętrowych parkingach, za mało o remontach jezdni już funkcjonujących ulic

          • 2 0

    • Wyspa Sobieszewska to specyficzne miejsce

      Jej zalety: małe zaludnienie, położenie na uboczu są jednocześnie jej wadami powodującymi, że omijają je wielkie inwestycje. W tej chwili drogami rowerowymi łączy się wielkie osiedla typu Morena

      • 1 0

  • W Gdańsku regularnie jeździ ok 30 tys. rowerzystów. (3)

    Ścieżki rowerowe nie są połączone w jedność. Ja jeżdżę szosówką i dla mnie zmorą są wysokie krawężniki. Aby wydostać się z miasta muszę męczyć się na słabych ścieżkach.

    • 24 9

    • (2)

      Do tego takie głupoty jak ogrodzony parking na pętli Chełm. Juz nie mowie ze jest w złym miejscu na uboczu...

      Na świętokrzyskiej brak jakiekolwiek ścieżki. Po chodniku nie wolno ale i po co bo chodnik wąski. Po drodze strach bo dziury i wasko a do tego kierowcy nastawieni agresywnie do rowerzystow

      • 7 2

      • Prezent dla opuszczonych przez miasto cyklistów Gdańska Południe (1)

        A można zrobić małymi nakładami ścieżkę rowerową, może być szutrowa ale równa i bez kałuż, omijającą ul Świętokrzyską do parku Oruńskiego, a dalej do Centrum czy do Pruszcza jest Ladna drogą serwisową przy kanale Raduni. Pisałem o tym wielokrotnie, ale władzom miasta ten kierunek nie pasi. Chyba mało się nadaje do reklamy Gdańska.

        • 5 1

        • rozumiem, że chodzi ci o drogę rowerową dnem doliny Potoku Oruńskiego?

          Popieram - jest to potencjalnie bardzo popularna trasa dla mieszkańców Oruni Górnej i innych osiedli położonych na górnym tarasie miasta.

          • 2 0

  • Osowa - Oliwa (8)

    Temat rzeka. Dosłownie.
    Kiedy będzie utwardzona Kościerska?
    Po ostatnich opadach błoto takie, że bardziej sie nadaje na rower wodny niż normalny.
    Duża dzielnica bez żadnego cywilizowanego, bezpośredniego (nawet nie wspominajcie o drodze leśników) połączenia rowerowego z resztą miasta.

    • 22 4

    • (5)

      By już była gdyby nie rada pisowska osiedla Oliwa która ją skutecznie zablokowała

      • 18 3

      • Taka jedna pani nie bedzie miała gdzie koniem jeździć (1)

        • 8 0

        • biedna, samotna, kobieta, nic dziwnego, że się ratuje koniem

          • 1 0

      • a kto ci powioedział ze to oni są z pisu masz na to jakies dowody? (1)

        i z tego co pamietam wszyscy gdadja ze te rady osiedla nic niemogą a teraz sie okazuje ze jednak mogą?

        • 3 1

        • Wszystko co złe to pisowskie

          • 8 0

      • nie tylko przez tę koniarę

        Strona pro-rowrowa IMHO też winna

        Planowanie zrobiono zbyt bizantyjsko rozdęte, zbyt bolszewicko, może trzeba było skromniej. Bez świateł, bez poszerzania skrajni. Byle dostać naprawę kolektora, byle dostać utwardzenie, może nawet niekoniecznie asfalt, ale szutr jak na Węglowej

        już by było

        A poza wszystkim, ten końcowy stromy odcinek nie należy tylko do Oliwy. Część leży już w Osowej. Jak by im tak zależało, to do granicy by se zrobili na swój koszt. A nie wszystko na sępa i krzywy ryj, jak zwykle.

        Bardziej mnie bawi to, że tam niżej są ujęcia wody pitnej. Zaraz obok kolektora gnojówki ze stadniny.

        • 0 2

    • gdzie tam jest (1)

      rzeka???

      • 0 2

      • Rzeka błota...

        • 7 0

  • Wprowadzić ograniczenia prędkości na ścieżkach rowerowych. (13)

    To przykre ale spory procent rowerzystów to piraci rowerowi którzy zachowują się na ścieżkach połączonych z ciągiem pieszym jak dzicz. Jeśli taka ścieżka znajduje się na wzniesieniu tak jak na ulicy Wielkopolskiej w Gdyni to idąc z małym dzieckiem trzeba zachować szczególną ostrożność.

    • 23 35

    • Jak na kazdej drodze, trzeba zachowac ostroznosc plus ograniczone zaufanie.

      • 12 3

    • Dla dobra ogółu

      Proponuje nosić ze sobą karabin maszynowy i likwidować natychmiast każdą jednostkę zagrażającą społeczeństwu.

      • 7 2

    • (1)

      Bo rowerzyści wywodzą się z tego samego społeczeństwa co kierowcy - mentalność jest bardzo podobna.

      • 16 10

      • Minusujecie? Rower nie czyni z nikogo członkiem jakiejś elity. Samochód też nie.

        • 9 3

    • (2)

      po pierwsze to poważny błąd łączenia ścieżek czy dróg rowerowych z chodnikami dla pieszych. Druga sprawa to fantazja niektórych pieszych (zapewne nie jeżdżących na rowerze) puszczających małe dzieci (często sami również) na ścieżki rowerowe.
      Byłam świadkiem dwóch dziwnych zachowań: pierwsze zdażenie- dziecko uczy się poruszać na rowerku (trudno nazwać to jazdą) i mama zachęca około 3 - 4 letniego malucha, by dokonywał swoich prób na ścieżce rowerowej oddzielonej pasem zieleni od chodnika, na której większość dość szybko jedzie (dla tego malucha każdy porusza się z prędkością kosmiczną). Na zwrócenie uwagi, że to niebezpieczne, mamulka twierdzi, ze przecież maluch jest na rowerku.
      Druga sytuacje dotyczy dorosłych. Jedzie sobie para, nagle jedno z nich się zatrzymuje i staje z rowerem tak, że całą drogę rowerowa zagradza. Oczywiście robi się z miejsca zator i niewiele brakuje do wypadku. "Najzabawniejsze" w tym było oburzenie tej osoby, jak to wszyscy pędzą.
      podsumowując, zanim będziemy innych krytykować jak to jeżdżą niebezpiecznie, zastanówmy się, czy to my nie zagrażamy innym swoim nieodpowiednim zachowaniem.
      Pozdrawiam i wesołych świąt.

      • 26 3

      • Święta Racja (1)

        Niestety taki sytuacji są miliony i jest to bardzo niebezpieczne, a jak zwrocisz komuś uwagę to jest wielkie oburzenie...

        • 7 1

        • takie sytuacje zdarzają się sporadycznie

          nawet w przypadku jazdy rowerem po chodniku lub chodzenia pieszych po ścieżce, wszyscy odnoszą się do siebie bardzo przyjaźnie. Połajanki między kierowcami na parkingach i na drogach zdarzają się duużo częściej.

          • 3 0

    • bo głąbie droga rowerowa jest droga komunikacyjną jak zwykła droga z samochodami!!I sie po niej niechodzi jak osioł (1)

      jak włazisz na droge to sie rozgladasz i niezsłaniaj sie dzieckiem jak kazdy cienias bo to ty za nie odpowiadasz!!

      • 14 4

      • Najlepsze są głąby które jadą obok siebie i aby minąć kogoś z naprzeciwka wjeżdżają na chodnik jak zwykłe bezmózgi . Kto nie ma w głowie ten ma w nogach .

        • 6 1

    • z pewnoscia beda przestrzegane, jak ograniczenie predkosci na sciezce w pasie nadmorskim w sopocie. poza tym, kazdy rower jest wyposazony w licznik... najlepiej jeszcze bardziej utrudnic zycie. aha, i przeprowadzam rower przez przejscia dla pieszych oraz na nich uwazam. czesto zauwazam tez, ze kierowcy zatrzymuja sie na przejsciach gdy widza ze zsiadam z roweru by go zgodnie z przepisami przeprowadzic. dzieki.

      • 3 0

    • Dziękuje

      Rozpocząłem ten temat i teraz wiem jak postąpić kiedy widzę pirata rowerowego jadącego z góry jak wariat .

      • 1 2

    • Zawsze trzeba zachowywać szczególną ostrożność bo może to grozić małym dzieckiem.

      • 1 0

    • no i dobrze a co chcesz nie uważać i łazic sobie jak chcesz?Najczęściej to piesi wpieprzają się na drogi rowerowe

      • 2 1

  • Gdańsk (11)

    To miasto owszem jest liderem ale są tu rowerowe pustkowia jak Śródmieście gdzie wszelkie ddry kończą się na Hucisku. Brak połączenia tych tras z traktem wzdłuż kanału Raduni. Inne pustkowie to Gdańsk Południe tu brakuje nie tylko dróg rowerowych ale nawet kontrapasów. Zupełne pustkowie to Szadółki i Jasień tu kompletnie nie ma nic.
    Brakuje też ddr na Armii Krajowej pomiędzy Śródmieściem a Chełmem. Chaos panuje też na drodze zielonej pomiędzy Hallera a PGE Areną. Nie wiadomo tam jak jechać.

    • 16 6

    • (4)

      Brakuje też w Gdańsku roweru miejskiego inne miasta już pod tym względem dawno zostawiły nas w tyle

      • 6 10

      • A kto korzystałby z takiego roweru? (3)

        Mieszkańcy, czy turyści?
        Bo jak Ci drudzy, to jest to inwestycja mało opłacalna.
        Poza tym Gdańsk, to nie Kopenhega, czy Amsterdam, tu nadal nie wszędzie wjedziesz, nie wszędzie rowerzysta jest mile widziany, a na pewno częściej rower możesz stracić i to nie tylko swój. Niestety, taka przykra prawda o mentalności Polaka ;-/

        • 14 3

        • z takiego roweru korzystaliby i mieszkańcy i turyści (2)

          jest to inwestycja bardzo opłacalna dla miasta i dla jego mieszkańców. Trzeba jedynie uwzględnić tzw. korzyści zewnętrzne: wpływ na zmianę mentalności i korzyści dla wszystkich mieszkańców wynikające z rezygnacji z przejazdów samochodami na krótkie odległości i oszczędnościach na budowie i utrzymaniu miejsc do parkowania samochodów. Najpierw pomyśl o swojej mentalności - może warto ją zmienić.

          • 2 1

          • niestety (1)

            obawiam się, że nikt by nie korzystał, na Gdańsk potrzeba roweru z dużą ilością przełożeń ze względu na masę podjazdów i zjazdów, monobiegiem czy holendrem z trzema biegami nie pojeździsz, nawet z centrum do Wrzeszcza nie dojedziesz...

            • 0 2

            • cie wy
              muszę się jeszcze raz przyjrzeć mojemu ostrokołowi
              pewnie sa w nim jakieś biegi - ukryte - skoro taki znawca jak ty tak pisze
              że są konieczne

              • 2 0

    • jakim liderem chyba liederem samo zwańczym bo do tego zatrudnia specjalistów od reklamy !! (1)

      W innych miastach jest zdecydowanie lepiej!

      • 5 8

      • Gdańsk nie jest samozwańczym liderem polityki rowerowej w Polsce

        Pierwsze miejsce Gdańska w rankingu przyjazności miast dla rowerów zostało ustalone w ramach badań miesięcznika Rowertour bodajże z listopada 2014 roku. Tempo poprawy jakości polityki rowerowej Lublina, Wrocławia, Warszawy i Krakowa powoduje, że Gdańsk może stracić swoją pozycję lidera.

        • 4 0

    • Złej baletnicy przeszkadza rąbek spódnicy. (3)

      Rowerami nie tylko jeździ się po ścieżkach ale i po chodnikach o szerokości min. 2 m (większość chodników poza centrum, i po godzinach szczytów jest pusta) i po ulicach, gdzie dopuszczalna prędkość jest do 50 km/godz.

      • 4 1

      • (2)

        *powyżej 50 km/h, co akurat w mieście jest rzadko spotykane

        • 1 2

        • (1)

          rzadko spotykane to są ulice w Gdańsku z dopuszczoną prędkością do
          80 km/godz.

          • 3 0

          • i całe szczęście, szkoda że kolejne takie są projektowane i budowane

            za olbrzymie pieniądze, podczas gdy w godzinach szczytu i tak się po nich będzie jeździć w tempie noga za nogą.

            • 1 0

  • Mimo obietnic i zapewnień w Gdyni i tak jest dramat jeśli chodzi o ścieżki rowerowe.

    • 15 2

  • Ja bym tak nie narzekał na nasze 3miejskie ścieżki, choć oczywiście należy dążyć do coraz lepszej infrastruktury. (2)

    W Gdańsku jest bdb. Wydaje się, że Sopot i Gdynia się obudziły, choć jest tam tak sobie (słabo). Ale wszystko z czasem. Gdańsk pokazał dobry kierunek, ludzie jeżdżą, należy tylko nim dalej podążać. Naciskać na władze ale i cieszyć się z tego, co już jest, bo jest dużo. Pamiętajcie, ze długość ścieżek to nie wszystko. Jakość ogólna infrastruktury się liczy.

    • 24 7

    • o jakiej jakosci ty dzieciaku pszesz?Jak niemasz zielonego pojecia o temacie topoco sie głupotą chwalisz?

      • 2 10

    • Ale np ścieżki nie są juz remontowane. Szczegolnie w pasie nadmorskim trasa wymaga miejscami remontu. Szkoda ze ZDiZ nienawidzi rowerzystów i nie przeznacza na remonty pieniedzy

      • 4 7

  • Rowerzyści (13)

    Proszę Was Rowerzyści nie jeździjcie po drogach dwupasmowych, asfaltowych i tym podobnych. Stwarzacie ogromne zagrożenie dla Swojego życia! Bardzo popieram wszystkie akcje budowania osobnych tras rowerowych (najlepiej w lesie lub w parku) ale błagam przestańcie się przeciskać miedzy autami bo za którymś razem będzie nieszczęście. Jeździjcie sobie jak najwiecej na tych rowerach, tylko nie po drogach!

    • 17 44

    • (9)

      To prawda, polscy kierowcy samochodów jeżdżą skrajnie niebezpiecznie i powodują bardzo dużo wypadków.

      • 27 4

      • ale polscy rowerzyści zachowują się tak samo (8)

        jak dzikie bydło o niesamowitym mniemaniu o sobie,

        zapraszam do cywilizowanych krajów
        zobaczyć jak rowerzysta się zachowuje na drodze,
        nie tak jak ta polska swołocz

        • 9 17

        • zapraszam do CH (7)

          Zobaczyć jak powinien się zachowywać kierowca przy dużym natężeniu ruchu rowerowego. Polacy poprostu nie potrafią jeździć z rowerzystami.

          • 17 2

          • (4)

            Rower ma uwazac, mi w aucie się nic nie stanie więc mam to w nosie

            • 2 13

            • (3)

              Typowe myślenie polskiego kierowcy:(
              Nie jest ważne przed sądem komu stanie się krzywda, ale kto ją spowodował. Statystyki są bezlitosne i wykazują jak niebezpieczni są kierowcy. Zapominają, że mają do dyspozycji śmiercionośną broń i że należy szanować każdego uczestnika ruchu drogowego.

              • 7 1

              • (2)

                Po prostu Polacy nie mają samochodów. Bo to samochody mają Polaków.

                • 4 1

              • Zależy jacy Polacy. Nie uogólniaj - to dołuje poziom dyskusji (1)

                • 1 0

              • A to fakt - poziom trza 3mać

                Inny fakt - poprawiamy się. Dziś nikt mnie nie napadywał, nic nie wymuszał, mimo że przejechałem konkretną trójpasmówkę i co najmniej dwa wredne skrzyżowania, a jeżdżę raczej środkiem, bo szybciej. Nie czułem zagrożenia, ani wahań ze strony kierowców, czy mam tam prawo być. Trzeba po prostu jechać czytelnie, rozglądać się porządnie, widocznie, nie przeszkadzać, ale i nie przepraszać, że się żyje. Pewność siebie jest ważniejsza, niż trzymanie się literalnie prawa. Kierowcy to czują i lepiej traktują sobie równych. Jak oni stoją, to ja jadę tak jak by oni stali specjalnie dla mnie. Jak oni jada to im nie przeszkadzam, nie spowalniam. Szacun.

                Jak by się było właścicielem świata: należy o ten świat dbać.

                Dziś było mi łatwo być dumnym z gdyńskich kierowców. Dziś był udany miły dzień. Szerokości, Panie i Panowie w Puszkach. Dziś nam się udało.

                • 2 0

          • co to jest CH (1)

            koza na drodze ?

            • 2 3

            • CH to Confederation Helvetica - oficjalna nazwa Szwajcarii

              • 2 0

    • (1)

      A gdzie jeździć? Po chodniku, by być zwyzywanym przez pieszych?

      • 5 1

      • w lesie

        tylko nie strasz zwierzyny,

        • 0 2

    • rower szosowy nie nadaje się do jazdy po parku człowieczku Mai Włoszczowskiej medalistce i mistrzyni reprezentującej ten głupi kraj też tacy kretyni odmawiają prawa do jazdy po drodze

      • 2 0

  • Busy przewożące rowery na górne tarasy miast. (15)

    Wiadomo, że poza dostępem do morza i plaży, trójmiasto składa się także z dzielnic, które leżą na wysokości ponad 100 m nad poziomem morza. Tej różnicy w wysokości nie pokonają samodzielnie dzieci, osoby starsze, czy osoby z jakimiś schorzeniami. Zjazd z tych dzielnic to z pewnością przyjemność, ale już powrót to zadanie ciężkie do wykonania. Nie każdy jest wyczynowcem na rowerze. Myślę, że o wiele więcej ludzi decydowałoby się na pokonywanie swoich codziennych tras rowerami, gdyby na górne tarasy naszych miast, można było dostać się jakimś busem, który przewiezie rowery + rowerzystów. Ale żeby to był specjalny bus, a nie autobus, który "ewentualnie" zabierze cię z rowerem o ile nie ma tłoku.
    Rowerzystów rzeczywiście przybywa i to szybciej niż dróg rowerowych, stojaków, parkingów itp. Niebawem rowerzystów będzie tylu, że przewożenie rowerów autobusami stanie się niemożliwe. A wystarczyłby bus na trasie dokładnie takiej, na jakiej istnieje góra, z którą z pewnością ciężko poradzić sobie wyżej wymienionym. Jeśli rowery mają służyć nie tylko do rekreacji, ale także jako pojazdy użytkowe w codziennych przejazdach, to uważam, że takie busy byłyby dobrym rozwiązaniem.

    • 24 8

    • (5)

      I moze jeszcze frytki do tego? Najpierw kupi jeden z drugim tanie mieszkanie za miastem (w trojmiescie wyzej niz srodmiescia) i teraz woz go busem, bo sobie panisko chce na rowerze pojezdzic!

      • 8 11

      • frytki to ty wsuwaj! (2)

        twoje 6-letnie dziecko da rade rowerem wjechać 3 km pod gorę bez przerwy?? twój 70-letni ojciec lub matka też dadzą rade?? a ty sam?? skoro frytki wciągasz??
        to ma być rozwiązanie dla LUDZI, a nie dla takich jak ty.

        • 11 6

        • To po co zes na gorze zamieszkal??

          • 7 3

        • za to każdy da radę ZJECHAĆ w dół
          i jest frajda

          a za ferajdę warto zapłacić, np wysiłkiem, lub biletem

          • 1 0

      • A paniska w samochodach nie zadaja budowy drog za wiele miliardow? To jest dopiero rozpusta.

        • 10 4

      • Morena, Chełm, Niedźwiednik - to jest za miastem?

        Wybacz, ale nie mieszkasz w Bytowie, tylko w dużym mieście, które jednak pewien obszar zajmuje!

        • 1 0

    • Wyciągi krzesełkowe lub (2)

      rower miejski. Zostawiasz gdzie ci wygodnie, a pod górkę podjeżdżasz wyciągiem i spokój.

      • 2 0

      • (1)

        Jeśli byś miał ponad 190 cm wzrostu to byś zobaczył, że rower miejski jednak nie jest takim dobrym rozwiązaniem.

        • 2 6

        • Jeśli jeździłbyś na wózku

          też by nie był. Jeśli brzuch by tłukł o kierę to również. Jeśli miałbyś żółte papiery, też nie byłoby to dobrym rozwiązaniem. Wesołego Alleluja.

          • 2 0

    • A może tak jak w USA? (5)

      W Stanach autobusy miejskie mają z przodu rozkładane bagażniki na rowery. Koszt nie taki wielki, kierowca (i monitoring) ma je cały czas na oku, a pasażerowie nie są narażeni na pobrudzenie zabłoconym kołem...

      • 4 1

      • A może podziękuj za to UE (3)

        że wg narzuconych nam przepisów nie da się tak wyposażyć autobusów, by coś wystawało?

        • 5 3

        • Po co minusujesz

          Podoba Ci się ten przepis, czy kliknąłeś nie tu, gdzie trzeba?

          • 2 1

        • minister d/s infrastruktury może zrobić wyjątek mimo sprzeciwu przepisów UE

          trzeba go tylko do tego namówić. Próby trwają od kilku lat.

          • 0 0

        • Ja wolał bym mieć suchy rower,
          a w takim bagażniku poza kabiną by się uświnił.
          To nie są złe przepisy, trzeba po prostu więcej i większych autobusów.

          171 ma w środku wieszak do kilku rowerów, jeszcze nigdy nie widziałem, by był choć w połowie zajęty.

          • 0 0

      • To, że są z przodu oznacza tylko tyle, że je autobus nie wybrudzi

        Ale pojazd jadący przed autobusem już tak.

        • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wycieczka rowerowa wśród kwitnących sadów Dolnej Wisły

40-60 zł
zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

MH Automatyka MTB Pomerania Maraton - Kwidzyn - Miłosna (1 opinia)

(1 opinia)
80 - 115 zł
zawody / wyścigi

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Znajdź trasę rowerową

Forum