• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Riksze na ścieżkach rowerowych: przeszkadzają, czy nie?

Elżbieta Michalak
17 lipca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat W środę efektowne wejście Daru Młodzieży
Niektórzy mieszkańcy Sopotu skarżą się na riksze, poruszające się po ścieżkach rowerowych. Ich zdaniem stwarzają zagrożenie i blokują ruch rowerowy. Niektórzy mieszkańcy Sopotu skarżą się na riksze, poruszające się po ścieżkach rowerowych. Ich zdaniem stwarzają zagrożenie i blokują ruch rowerowy.

Co roku latem wraca problem tłoku na nadmorskiej drodze rowerowej w Gdańsku i w Sopocie. Kontrowersje budzą nie tylko poruszający się nimi rolkarze, dzieci na gokartach i hulajnogach, ale i szerokie riksze, zajmujące niemal całą szerokość drogi dla rowerów. Zgodnie z prawem mogą z niej korzystać, o ile ich szerokość nie przekracza 90 cm.



Riksze na ścieżce rowerowej:

Na problem riksz, torujących i hamujących ruch na drodze rowerowej, biegnącej wzdłuż pasa nadmorskiego w Sopocie, zwróciła uwagę nasza czytelnika.

- Od kilku tygodni w Sopocie, przy Placu Zdrojowym, stacjonuje kilkanaście riksz. Fajnie, że turyści mają frajdę i mogą się nimi przejechać ulicami lub rzadziej uczęszczanymi alejkami, ale przejażdżki wzdłuż pasa nadmorskiego, czyli po ścieżce rowerowej, to chyba przesada - zwraca uwagę w mailu do redakcji pani Aleksandra, mieszkanka Sopotu. - Czy wjeżdżanie rikszami na ścieżki dla rowerów jest w ogóle zgodne z przepisami? Rowerem od lat dojeżdżam do pracy i pierwszy raz w sezonie na ścieżkę wpychają się rikszarze z co najmniej 1,5-metrowym siedziskiem. To takie kanapowce, dla dwóch, trzech osób, które zajmują całą szerokość ścieżki. Nie tylko blokują drogę rowerową, ale też stwarzają zagrożenie dla innych jej użytkowników.

Czytaj też: Czy należy jeździć rowerem po ścieżkach rowerowych?

Z takim problem jeszcze się nie zetknęliśmy. Co roku w sezonie piszemy o poruszających się drogami rowerowymi rolkarzach, a także osobach na deskach lub gokartach, o których prawo o ruchu drogowym nie wspomina nawet słowem. Na jakiej jednak podstawie można by zabronić wjazdu na drogę rowerową... de facto rowerowi, tyle że szerokiemu?

Okazuje się, że w tym wypadku kluczowy jest rozmiar pojazdu.

- Z reguły riksze nie spełniają kryteriów wymaganych do poruszania się po drodze dla rowerów, ponieważ przekraczają 90 cm szerokości oraz są pojazdami wielośladowymi. W takim przypadku osoby kierujące rikszą mogą jeździć tylko i wyłącznie po jezdni - zaznacza Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie. - W naszej ocenie rikszarze poruszający się po ścieżce rowerowej nie są jednak problemem, policjanci bardzo rzadko przyjmują zgłoszenia dotyczące riksz. Nie odnotowaliśmy również żadnego wypadku w rejonie pasa nadmorskiego z udziałem rikszy.

Czytaj także: Na ścieżce rowerowej: rozsądnie, czy zgodnie z prawem?

Tak więc w sytuacji, kiedy widzimy, że po ścieżce rowerowej porusza się pojazd nie będący rowerem w rozumieniu definicji określonej w prawie o ruchu drogowym, możemy uznać to za wykroczenie i poinformować o nim miejscową policję lub straż miejską. Za tego typu przewinienie grozi mandat w wysokości do 500 złotych.

W każdej jednak sytuacji warto zachować zdrowy rozsądek, tym bardziej, że nikt ze spacerowiczów nie przechadza się z miarką w kieszeni. Tak długo, jak korzystający z dróg rowerowych robią to z szacunkiem dla innych uczestników ruchu, nie powinniśmy szukać na siłę konfliktów, lecz wspólnie cieszyć się atrakcją, jaką jest nadmorski bulwar i trasa rowerowa.
Elżbieta Michalak

Opinie (330) 4 zablokowane

  • Lepiej byłoby gdyby jeździli po chodnikach lub jezdniach ? (14)

    • 94 80

    • Po drogach, nie po chodnikach.

      • 39 24

    • tak, powinni jeździć po jezdni (1)

      • 59 20

      • no ale wyobrażacie sobie te korki na jezdniach

        jakby ryksze jechały po drogach a nie zawsze jest miejsce do wyprzedzania np autobus nie wyprzedzi na ulicy jak jedzie cosnaprzeciw.

        jestem i rowerzystą i kierowcą i już przeboleję te trochę riksz na drodze rowerowej ale stanie w korkach bo jadą riksze po ulicy wąskiej to już przesada

        • 13 7

    • Następny sfrustrowany mieszkaniec Sopotu (1)

      Bo w sezonie za głośno bo za dużo rowerów lub rowery za szerokie, co za d*pki tam mieszkają

      • 33 32

      • Prawda

        a kabze liczą z wynajmu pokoi lub innych uciech turystycznych... lub jest to sfrustrowana osoba która nie ma żadnego udziału w tym torcie :)

        • 17 10

    • Marudzenie... (7)

      ... a może po prostu ścieżka nadmorska jest atrakcyjna na tyle że wielu użytkowników chciałoby z niej skorzystać. Zatem nie powinno się zabraniać jeździć rolkarzom i innym pojazdom tylko może dobudować/poszerzyć to co jest? Dlaczego rolkarz albo rikszarz nie może się przejechać wzdłuż morza? Dlatego ze jest innym pojazdem tylko. Żenada i brak koncepcji rozwiązania problemu. Najprościej zakaz wstawić.

      • 33 24

      • nie masz racji (1)

        możesz się przejechać na rowerze :)

        • 18 13

        • Przejechać ?
          Tam można przeprowadzić rower.
          Pierwszy i ostatni raz jechałem tamtędy w dzień, prędkość 5km/h nie jest prędkością rowerową.

          • 12 3

      • hmmm idąc Twoim tokiem rozumowania (1)

        to ja mam ochotę przejechać się samochodem abo motocyklem wzdłuż morza. Dlaczego mam tego nie zrobić? Bo jest innym pojazdem? Dyskryminacja! Żądam wpuszczenia wszystkich pojazdów (włącznie z wielkogabarytowymi) na ścieżkę ROWEROWĄ wzdłuż morza!!!

        • 53 15

        • wlasnie

          ja wjade TIR-em, tez chce!!!

          • 27 1

      • rozumowanie na poziomie przedszkola

        po autostradzie tez chodzisz bo masz taka ochote? skoro nie ma tam sciezki dla rolkarzy czy szerokiej dla ryksz to won ze sciezki dla rowerzystow. jak nie pasuje to pisac do unii o dotacje na poszerzenie a nie stwarzac zagrozenie dla rowerzystow.

        • 28 12

      • droga (1)

        A może samochodami wzdłuż morza będzie. Można się przejechać? Zakaz to zakaz i koniec dyskusji!!!!

        • 12 4

        • samochody jeździły tam nie raz

          pasują tam jak świni siodło, całe szczęście że dość wolno. Nie ma co robić rabanu: większym problemem jest pogląd, że rowerzyści nie mają pełnego prawa korzystania z jezdni: są internauci, którzy chcą wprowadzać obowiązek noszenia kasków, odblaskowych kamizelek, kart rowerowych, OC i tego typu ciekawostek.

          • 2 1

    • "Nie spotkaliśmy się jeszcze z tym problem" - bo nie jeździcie na rowerach !!
      Problem powtarza się przynajmniej od kilku lat..

      "Nie odnotowaliśmy żadnego wypadku z udziałem riksz" - jak zwykle, mądry polak po szkodzie..

      A więc trzeba poczekać na jakiś wypadek i dopiero wtedy, moooże coś się postanowi w tej sprawie ..

      • 3 0

  • buahaha (4)

    A ja jako prawdziwy "Polak" wybieram się po pracy z miarką i mam zamiar dzwonić tam gdzie trzeba o kontrole delikwentów!!! A co!

    • 139 18

    • przeciez bohaterka tego artykulu jest mityczna "Pani Aleksandra". Problem z d..y wymyslony przez redaktora trojmiasto.pl

      • 4 11

    • i bardzo dobrze (1)

      gdyby wiecej bylo takich jak ty to by nie bylo buractwa w postaci zaparkowanych aut na sciezkach rowerowych, szerokich riksz blokujacych przejazd i rolkarzy machajacych lapami pomiedzy rowerzystami. tylko zglaszanie takich przypadkow bez przymykania oka przez wieksza ilosc ludzi moze cos zmienic na lepsze w tym temacie.

      • 16 6

      • Jestem mierniczym na budowie, codziennie chodzę z miarką. POLECAM SIĘ PANI ALEKSANDRZE!!!

        • 4 0

    • Informować i rikszach?@?!!!

      To jak wskazywać policjantom słońce na niebie !!! wystarczy wysłać patrol pod najpopularniejsze (i najdroższe) kible w Polsce przy molo i sprawa załatwiona. Z drugiej strony moda na rower chyba ludziom do głowy sodówką uderzyła, choć faktycznie riksze są coraz szersze.

      • 0 0

  • riksza to jedyny możliwość (27)

    by rowerzyści poczuli jak się jak kierowcy samochodów jadący na drodze za rowerzystą

    skoro kierowca samochodu, musi zwolnić, przygotować się do manewru wyprzedzania a potem wyprzedzić rowerzystę to niech rowerzysta na ścieżce rowerowej poczuje to samo wyprzedzając rikszę :-)

    • 204 114

    • Głupawa logika

      Taka sama, jakby ulicami miały jeździć czołgi, aby kierowcy coś podobnego poczuli.

      • 34 45

    • ... zwolnić, przygotować się do manewru wyprzedzania a potem wyprzedzić ... (1)

      gdzie ty kubo nabyłeś prawo jazdy i dlaczego, kierowca o przeciętnych umiejętnościach jest w stanie zrobić to o wiele sprawniej i z wysoką kulturą, zachowując przepisową odległość od rowerzysty

      • 28 12

      • szczególnie na wąskich ulicach, by potem niczym kierowca ZKM z Gdyni

        być wytykanym przez rajtuzowatych, bo 1m odległości ponoć nie zachował przy wyprzedzaniu

        • 3 1

    • tylko że (10)

      jezdnia jest szersza jak ścieżka rowerowa. Wsiądź półmózgu na rower i przejedź się w Sopocie po pasie nadmorskim i spróbuj wyprzedzić rykszę to dam Ci medal. Bo z jednej jadą rowerzyści w przeciwnym kierunku a ty jedziesz za rykszą i wyprzedzisz ją tylko jadac po chodniku albo trawniku. Powodzenia

      • 23 20

      • (6)

        W Sopocie jest nakaz jazdy 10 km/h . Dlaczego i w jaki sposób przy takiej prędkości próbujesz kogoś wyprzedzić -debilu?!

        • 8 9

        • (3)

          10 km/h to niech sobie jedzie debil karnowski widział ktoś kiedyś znaki w Polsce o wielkości talerzyka deserowego?Nastawiali debile nieregulaminowych znaków i myślą że co że to śmieszne ograniczenie obowiązuje?Poza tym głupi gnoju nie każdy ma licznik w rowerze dziękuję za uwagę

          • 7 10

          • (1)

            Co z ciebie za Wielki rowerzysta, który nawet licznika na rowerze nie ma. Mam nadzieję , że masz chociaż koła i siodełko.Nieważne co jest nastawiane, ważne że musisz się do tego dostosować. Czy głupku widziałeś tam znaki zakazu jeżdżenia rikszą-NIE.Poza tym co z ciebie za rowerzysta, ty koń jesteś, klapki i wio z całej siły do przodu.Kiedyś natkniesz się na takiego konia jak ty gnoju i wtedy zobaczysz co to nakaz i zakaz.
            Miłego dnia i fajnej jazdy po ścieżkach nadmorskich po których jeżdżą tylko niedzielni i bez kultury pseudo rowerzyści.

            • 8 5

            • Czy widziałeś kiedy KRD?

              • 0 0

          • KOMUNO WRUĆ

            Poza tym "GŁUPI GNOJU" bo chyba dotyczy to ciebie frajerze takie określenie nie życzę sobie byś kogo-kol wiek w ten sposób obrażał Chamie oby ci kuwa pękły przednie widełki byś rąb...ryjem w asfalt Frajerze na Obrażanie Innych użytkowników ścieżek rowerowych czy ulic.Pozdrawiam

            • 0 1

        • Rowera nie dotyczy ograniczenie predkości w ruchu drogowym

          wiadomo pały tego nie kumają jak i urzędowe hajduki z ratusza, ale nie ma czegoś takiego jak prędkościomierz do roweru a tym bardziej obowiązek montowania go jak i legalizowania. Jeżeli coś takiego będzie to tak, ale dziś to to samo co ściganie rowerzystów za brak wycieraczek przednich czy brak tłumika....

          Ci którzy zaczną mi bredzić, że nie ma racji ja odpowiadam : KRUCZKI PRAWNE KRUCZKI, DROGIE DZIECI!!!

          • 8 0

        • Nakaz jazdy 10km/h??

          A co jak będę jechał 7km/h?? Mandat? :)
          Jeżeli coś, to tam jest zakaz przekraczania 10km/h, a nie nakaz jazdy 10km/h.

          • 0 0

      • wyprzedzić jak wyprzedzić

        gorzej, gdy na odcinku z murkiem jedzie na Ciebie z naprzeciwka czteroosobowa kanapa na kółkach. Metrowej szerokości riksze nie są problemem.

        • 5 0

      • Nie możesz wyprzedzić? (1)

        Jedź za rikszą. Tak samo jak ja, wielokrotnie, jadę samochodem za rowerzystą, bo wąska droga oraz sznur samochodów z naprzeciwka nie daje mi możliwości manewru.
        Rowerzyści to chyba najbardziej roszczeniowa grupa.

        • 5 5

        • zaraz po pedałach (niekoniecznie od rowerów)

          • 4 1

    • ale agresja zieje z ust (3)

      a raczej spod palców rowerzystów, nauczeni że wszystko im wolno jak świętym krowom w Indiach buntują się i skarżą na każde ograniczenie ich swobody, ale to dobrze, bo widzę że ustawodawca i policja coraz częściej przycinają wygłupy cwaniaczkom na rowerkach :-)

      • 27 20

      • jak kuba bogu tak bóg kubie (1)

        jakież to chrześcijańskie ...

        • 8 5

        • ale sprawiedliwe

          • 3 1

      • nie wszystko wolno debilu tylko ja osobiście widziałem kiedy dwie takie riksze zderzyły się a raczej solidnie obtarły przy mijance w zakrętach za klubem żeglarskim i to jest pewien problem w pewnych miejscach że drogą rowerową jeżdżą tak szerokie pojazdy

        • 3 0

    • to raczej podobna sytuacja

      jak autobus, ciężarówka blokuje dwa pasy przed zwężeniem dróg, choć tego nie popieram. Ale wtedy wyciągacie telefony i nagrywacie oburzeni, jak to tak bezprawnie blokować całą drogę.

      • 4 1

    • Jestem kierowcą samochodu

      a Ty jesteś DEBILEM!

      • 0 3

    • xx

      Ciekawe jakby jechala przed toba na ulicy...

      • 1 0

    • (2)

      To raczej tak, jakbyś miał wyprzedzać kombajn, a nie rowerzystę, którego zazwyczaj i tak wyprzedzacie nawet nie zahaczając o sąsiedni pas.

      • 4 1

      • Ale czy ktokolwiek postuluje zakaz wjazdu na drogi dla kombajnów? (1)

        Taka luźna myśl.

        • 2 0

        • w niektórych godzinach na niektórych drogach takie zakazy obowiązują

          • 0 0

    • dwie grupy

      Tylko, że ci ze ścieżek rowerowych i ci co jeżdżą po drogach krajowych i wojewódzkich to dwie zupełnie różne grupy rowerzystów.

      • 1 0

    • widać, że nie byłeś w normalnych krajach, gdzie rządzi ruch rowerowy

      burak wioskowy, który myśli, że samochód powinien mieć wszędzie pierwszeństwo

      • 1 1

    • Wystarczy, że muszę wymijać małe dzieci na rowerkach, emerytów no i święte krowy - rolkarzy. Zapomniał bym o pieszych..

      • 0 1

  • Niech przerobią na jednoosobowe, będą węższe, (4)

    a wtedy należało by przeprowadzić referendum.

    • 51 4

    • a wystarczyłoby zmierzyć te riksze i sprawdzić co na to przepisy... w przepisach jest określona maksymalna szerokość takiej rikszy na DDR, te w sopocie miałyby problem

      • 9 1

    • dokladnie, policja powinna skontrolowac w takiej firmie wszystkie riksze

      wszystkie stoja kolo mola co za problem dla patrolu przejsc sie z miarka ?

      • 7 1

    • Zlecić projekt nowych riksz studentom ASP i Politechniki i po problemie.

      Założenia projektowe:
      1. Szerokość rikszy max. 90 cm,
      2. Napęd mięsniowy,
      3....

      • 6 0

    • i sejmową komisje śledczą na czele z Maciarewiczem

      • 0 3

  • (13)

    Podobnie jak piesi, rolkarze i dzieci na gokartach... jezdze tam codziennie i nigdy nie widzialem zeby policja albo straz sie zainteresowala tym problemem.

    • 116 12

    • A ile razy zatrzymałeś się przed przejściem żeby pieszych przepuścić ? (4)

      A ile razy zatrzymałeś się przed przejściem żeby pieszych przepuścić ?

      • 20 14

      • a co dzis jadles na sniadanie ?

        nie ma to jak zmiana tematu

        • 10 5

      • Samochodem zawsze - rowerem nie, ale nie zawsze, zależy od sytuacji które

        są tak różne, że nie w sposób je sklasyfikować. Rowerem jadąc jezdnią obok samochodu jak ten stanie, to stanę i ja, jak ludzie wchodzą na przejście z prawej strony. Na ścieżkach ? Widząc pieszych zwalniam i część z nich przechodzi tak, że ja nie muszę stawać, bo już ich nie ma, ale parę osób z nimi nie przeszło, więc dlaczego się z nimi nie zabrali ? I dla nich mam stanąć ?
        Na NDR jest kilkadziesiąt przejść i trudno aby za każdym razem stawać bo to przedłuży znacznie czas przejazdu i obniży kondycję.
        W ogóle jak na Zachodzie piesi przepuszczają rowerzystów jadących ścieżkami i tam prócz skrzyżowań ulicznych przejść nie ma, bo ich "silnikiem" są własne mięśnie.
        A jak ktoś się tak upiera o przepisy to wydaje mi się iż przecinając w pasie nadmorskim ścieżkę poza wydzielonym przejściem i to przejście jest bliżej niż 100 m to powinien przekroczyć tę ścieżkę na tym przejściu czyli zasuwać naokoło. Dostosujesz się ? Bo jeśli tak to jesteś chory na umyśle.

        A w ogóle to chyba jeszcze nie ma obowiązku dla kierowców przepuszczania pieszych na przejściach jak ich jeszcze na nich nie ma, więc co to władze Gdańska chcą to wymusić na rowerzystach ? Jak wspomniałem jako kierowca pojazdów silnikowych ja przepuszczam pieszych, ale pojazdy napędzane siłą ludzkich mięśni powinny być z tego zwolnione, lecz jedynie zobowiązane do zachowania ostrożności i stanięcia tylko w ściśle określonych sytuacjach - taka że jak samochody stają to ja na rowerze jadąc obok nich nie wjadę przecież w przechodzących po przejściu ludzi i po prostu stanę (jak zawsze to robię). Bo przede wszystkim kieruję się zdrowym rozsądkiem, aa nie kurczowo trzymam się przepisów, które nie uchronią cię wbrew pozorom przed wypadkiem.

        Tu klasykę podaje TVN-Turbo w "wypadek-przypadek" - przejeżdżanie samochodem na czerwonym świetle i zderzenie z autem które miało zielone. To że zapala się zielone nie znaczy iż nie należy mimo wszystko sprawdzić czy wszystko to co ma czerwone się zatrzymało i ruszać na oślep. Mój ojciec miał kiedyś jednego znajomego, który tego nie sprawdzał, bo wyznawał priorytet przepisów nad zdrowym rozsądkiem i zginął w samochodzie staranowany dawno temu przez ciężarówkę która miała czerwone światło. Ja też miałem podobny przypadek - ale nie ruszyłem "polonezem" po zapaleniu się dla mnie zielonego światła, gdyż rutynowo obejrzałem się wokół i szybko dostrzegłem pędzącą już na czerwonym Kołobrzeską w Gdańsku ciężarówkę (jechałem al. Rzeczpospolitą w Chłopską). Jakbym ruszył równo z zielonym i miał gdzieś ten swój zdrowy rozsądek to bym tego tekstu nie "popełnił" - leżał bym od dawna na cmentarzu.

        Poza tym rowerzyści nie mają tylniego światełka stopu co jest istotne - widziałem kolumnę rowerzystów na NDR i na początku jeden łaskawiec stanął przed pieszym, to z tyłu parę osób na szczęście niegroźnie najechało na siebie.

        • 4 2

      • Ja się zatrzymałem

        i objechali mnie z każdej strony. A pani z małą dziewczynką uciekła z powrotem z przejścia.

        • 6 1

      • A ile razy jadąc samochodem zatrzymałeś się przed przejściem dla pieszych ?
        Nie mówię o przejściach gdzie są światła, chociaż to pewnie też nie bariera.

        Wychodzę z założenia, i tak powinien myśleć człowiek jako tako ogarniający,
        że łatwiej jest się zatrzymać pieszemu i poczekać chwilę na przejście,
        a niżeli rozpędzonemu rowerzyście, co innego jak ktoś jedzie wolno.
        Taka sama zasada jak w ruchu samochodowym.

        • 1 0

    • Ha Ha

      Policja i Straż Miejska sama z siebie tzn z "urzędu" nie zainteresuje się problemem. Do tego potrzebne jest zgłoszenie i to nie anonimowe. Czyli coś takiego jak prewencja w działaniach w/w służb chyba nie istnieje, bo z tego po prostu nie ma kasy

      • 18 1

    • to nie jest problem

      Twoja agresywna jazda na ścieżkach to jest problem

      • 8 9

    • krewetka (1)

      koło Krewetki w centrum, większość wysiadających z autobusów nawet nie zwraca uwagi że tam jest chodnik i ścieżka. Jak się jedzie od Błędnika to pół biedy bo Cię widzą, ale w drugą stronę...

      • 7 6

      • I do kogo masz pretensje, skoro to już tyle lat? Pomyśl, gdzie to zgłosić i co to da.

        • 4 1

    • skoro się nie zainteresowała to najwidoczniej problem istnieje tylko w wyobraźni rowerzystów

      • 5 8

    • A dlaczego ma się nim interesować ?

      • 1 2

    • wprowadzić prędkość minimalną powiedzmy 20kmh (1)

      jak nie daje rady to spadówa na chodnik, trawnik, plażę.

      • 2 5

      • na tej ścieżce rowerowej to należy wprowadzić prędkość maksymalną 20 km/h

        • 3 4

  • Riksze wypchnąć na ulice (3)

    Riksze nie powinny poruszać się po ścieżkach rowerowych. Tam i tak jest gęsto.

    • 96 52

    • święte krowy w rajtuzach (2)

      znów lamentują. Jak ci tam gęsto to spadaj na ulicę i ścigaj się z tirami. I riksze i gokarty i rolki i nawet dzieci na biegaczach mają takie same prawo jak Wy miłośnicy obcisłych gatek bijący swoje rekordy do przebywania na ścieżkach. Więc poluzuj gumeczkę w rajtuzach, wywietrz pieluszkę i nie p...dol.

      • 27 28

      • Czyżby anty-rowerowi frustraci znowelizowali tajnie prawo o ruchu drogowym?

        • 12 12

      • jestes niedoinformowany, jesli przekraczaja 90cm to nie maja prawa tam jezdzic

        • 11 6

  • (6)

    A którędy one powinny jeździć? Chodnikiem też nie mogą przecież, a po ulicy strach.

    • 34 52

    • Te dziwolągi nie muszą wcale jeździć, jak im strach jechać ulicą.

      • 21 12

    • tylko po ulicy

      • 8 6

    • Ja mam czołg i żądam dla niego drogi!

      • 10 3

    • poinformowany

      w londynie jezdza po ulicy , dla slabiej poinformowanych londyn jest wiekszy od sopotu a nawet gdyni.

      • 11 1

    • w bangkoku

      jezdza po drodze... :]

      • 8 0

    • Jacek powinien wybudować ścieżki na rikszy.

      • 2 0

  • Wygodnicka burżuazja.... (6)

    Niektórym ciężko parę kroków zrobić więc trzeba szanowne cztery litery rikszą przewieźć.
    Doprawdy społeczeństwo się strasznie wygodne i roszczeniowe zrobiło.

    • 86 44

    • inni (4)

      nie masz racji,niektórym jest faktycznie ciężko parę kroków zrobić.
      Ponieważ są schorowani i to jest jedyna możliwość wyjścia do ludzi,
      i przebywania z nimi na świeżym powietrzu.

      • 14 5

      • (1)

        Do rikszy jakoś doszli?

        • 8 5

        • a może im pomogli

          • 3 2

      • ilu jest tych schorowanych? 2-3 dziennie? Ja widzę w rikszach grubasów i leni, którym spacer jednak dobrze by zrobił...

        • 2 2

      • a od czego są wózki inwalidzkie, chyba dla schorowanych ludzi czyż nie ?

        • 0 2

    • to samo w górach

      lepiej 3 godziny stać w kolejce do wozu ze śmierdzącym koniem na morskie oko niż samemu spacerek sobie zrobić, który pokonuje nawet na malutkich nóżkach 5 letnie dziecko. taka teraz turystyka bezwysiłkowa.

      • 10 3

  • Zlikwidować ścieżki rowerowe i problemu nie będzie. (7)

    • 67 62

    • plus abonament za używanie roweru

      • 10 2

    • od czasu do czasu (4)

      pokazujemy w Gdyni, paraliżując ruch, jak to by było jakby ścieżek nie było i rowerzyści wyjada na ulice. Ścieżki są również w interesie kierowców. Więc proponuje jakąs dodatkowa opłatę dodaną do ceny paliw na ścieżki rowerowe

      • 8 6

      • proponuję (1)

        obowiązkowe OC dla rowerzystów, oraz podatek rowerowy - kierowcy mogą rowerzyści też

        • 8 9

        • Mam OC wraz z ubezpieczeniem mieszkania

          Mam świadomość, że rowerem mogę zrobić jakąś szkodę.

          • 1 0

      • macie rajtuziak szczęście, że się na mnie nie natknęliście (1)

        prawa jazdy nie mam już dawno, ale kilku "waszych" musiało się już z rowu podnosić

        • 0 1

        • już wiadomo dlaczego nie masz prawa jazdy bez mózgu,
          życzę ci abyś trafił w końcu na silniejszą dziewczynę,
          najlepiej na jednej z Naszych nadmorskich tras

          • 1 0

    • zlikwidowac powinni ci mozg, frajerze

      • 0 0

  • (2)

    Jazda rowerem jest niebezpieczna gdy z przeciwnej strony podjeżdża większa
    , większe są za szerokie na nasze
    alejki,

    • 50 7

    • dlatego nalezy solidarnie zglaszac takie przypadki (1)

      • 2 3

      • Solidarnie donośmy

        wszyscy na wszystkich. Brawo.

        • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum