• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

RFTR Downhill Cup 2008 edycja 1; Rumia

Jacek Piotrowicz (Freestajnia Sopot)
28 lipca 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Rowery typu PLUS

Na początku lipca bieżącego roku odbyła się pierwsza edycja zawodów downhillowych pt: "RFTR Downhill Cup 2008", na rumskiej "trasie Lemura".



Inicjatorami imprezy byli: Rumski Freeridowy Team Rowerowy, Freestajnia Sopot oraz HCFR Gdynia. Pomimo, iż nie były to zawody ogólnopolskie, na starcie stawiło się ponad 40 osób. Nagrody dla najlepszych ufundował sklep Rowerowy.com.

Wraz z początkiem pierwszej edycji organizatorzy zapowiedzieli, że w bieżącym 2008 roku planowane są jeszcze dwie podobne imprezy, jednak na różnych trasach. Pierwsza właśnie została rozegrana na odnowionej nieco trasie LemuraRumi i żeby przyciągnąć jak najwięcej startujących koszt udziału zamknął się w kwocie 5 zł.


Harmonogram zawodów:

Od godziny 10.00 zaczęły zbierać się tłumy zarówno kibiców jak i startujących; rozpoczęły się zatem zapisy w dwóch kategoriach: Junior (poniżej 18 lat) i Pro (powyżej 18 lat) W tym samym czasie można było już zacząć "przejazdy treningowe" przyzwyczajając się do trasy. Obowiązkiem wejścia na trasę było posiadanie kasku i przynajmniej jednego sprawnego hamulca. Dwie godziny później, czyli o 12-ej nastąpił start imprezy. Trasa "naszprychowana" była różnymi wybojami oraz zakrętami, i żeby osiągnąć jak najlepszy czas należało wykazać się nie tylko szybkością ale i techniką jazdy. Dla laików, dopowiem, że zjazdy oscylowały w granicy 1 minuty. Każdy z uczestników zjeżdżał po 2 razy a do klasyfikacji wybierano najlepszy jego czas. Zebrane punkty zostaną podsumowane w każdej z edycji tej imprezy a główne podsumowanie i wyłonienie najlepszego z kolei po edycji trzeciej - generalnej. Punkty do klasyfikacji generalnej liczone są w identyczny sposób jak na superlidze.


Z mojego punktu widzenia
Tego dnia startować nie mogłem, ale muszę powiedzieć, że organizatorzy znakomicie przygotowali trasę a w szczególności pod względem tzw. "zakrętów prostowanych" oraz odcinków technicznych. Jak na moje oko, początek trasy był dość szybki i w miarę prosty. W drugiej części trasy czyhały na zawodników uskoki z lądowaniami w wyboisty teren oraz ciasne zakręty, z którymi nie wszyscy sobie radzili. Moim zdaniem jednak, najciekawsza była końcówka ze stromą ścianką w dół, ostrym zakrętem w lewo i widowiskową hopą u mety. Na tym ostatnim już odcinku zawodnicy mieli "niezły orzech do zgryzienia", tu nie tylko liczyła się szybkość, ale i umiejętności. Na płynne przejechanie trasy mogli pozwolić sobie raczej doświadczeni zawodnicy, choć przeszkody były tak dopracowane co by nawet na najwolniejszych "obrotach" dać sobie radę.

Żałuję, że tym razem byłem obserwatorem i pewnie przez niekrótki czas jeszcze nim będę, nie mniej jednak miło było popatrzeć i pokibicować kolegom z grupy.

Relacja na podstawie strony RFTR
Jacek Piotrowicz (Freestajnia Sopot)

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Zobacz także

Opinie

Wydarzenia

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum