• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ile wolno rowerzyście na chodniku?

Piotr
5 października 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Strażnik miejski wypisuje mandat rowerzystce. Strażnik miejski wypisuje mandat rowerzystce.

- Od pewnego czasu praktycznie codziennie urządzane są łapanki na rowerzystów korzystających z chodnika przy al. Zwycięstwa w Orłowie, rowerzyści są karani mandatami karnymi. To absurd - pisze nasz czytelnik, pan Piotr.



Zdarza ci się jeździć rowerem po chodniku?

Rowerzyści nie mają w Gdyni łatwego życia. Drogi rowerowe nie stanowią zwartej sieci, więc często muszą podróżować ulicami, bądź chodnikami. Na tych ostatnio coraz częściej pojawiają się jednak strażnicy miejscy, którzy karzą ich mandatami. Zwrócił na to uwagę nasz Czytelnik, pan Piotr. Oto jego opowieść:

Al. Zwycięstwa zobacz na mapie Gdyni jest dwupasmową arterią komunikacyjną dużego miasta, gdzie praktycznie całą dobę odbywa się wzmożony ruch uliczny - także pojazdów ciężarowych. W jaki sposób np. 70-letnia kobieta, jadąca na rowerze ma się odnaleźć pomiędzy pędzącymi 40-tonowymi zestawami? Czy ktoś robił badania jaki procent kierowców przestrzega ograniczenia 50 km/h? 20 proc? 30 proc.? Czy rowerzysta na takiej drodze - z samej definicji - nie będzie stanowił zagrożenia? Kto będzie odpowiedzialny za śmierć naszego rowerzysty, który jako przykładny obywatel będzie się poruszał jezdnią?

Czy Straż Miejska na prawdę nie może znaleźć sobie innych zajęć? Mamy mnóstwo dzikich wysypisk, w centrum Gdyni dochodzi do brutalnych pobić, ale ważniejsze jest ukaranie rowerzysty, który zachęcony proekologiczna polityką miasta chce żyć w zgodzie z naturą, a przy okazji nie zginąć...

Na zakończenie przypomnę artykuł 33 ust. 5 Prawa o Ruchu Drogowym:
Korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem jest dozwolone wyjątkowo, gdy:
- opiekuje się on osobą w wieku do lat 10 kierującą rowerem;
[...]
- warunki pogodowe zagrażają bezpieczeństwu rowerzysty na jezdni (śnieg, silny wiatr, ulewa, gołoledź, gęsta mgła), z zastrzeżeniem ust. 6.

Wynika z tego, że podpunkt 3 zezwala na korzystanie w pewnych warunkach pogodowych z chodników - wszak przytoczony katalog niekorzystnych zjawisk pogodowych nie jest zamknięty - w moi odczuciu także słoneczna pogoda powoduje zagrożeni dla rowerzystów: kierowca samochodu może być oślepiony przez słońce, może też jechać znacznie szybciej niż 50 km/h "bo pogoda pozwala"...

Odpowiada Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik Straży Miejskiej w Gdyni:

W tym miejscu kończy się droga rowerowa, więc rowerzyści powinni zachować szczególną ostrożność, wręcz zejść z rowerów. Tym bardziej, że to tuż obok przystanku i chodnik ma ok. 1 m szerokości. Należy pamiętać o tym, że pierwszeństwo na chodniku mają piesi. Braki w infrastrukturze nie mogą usprawiedliwiać takich zachowań i łamania prawa. Sama byłam świadkiem jak rowerzyści śmignęli mi przed nosem, gdy tam stałam. Przecież wystarczy jeden krok, osoba z psem czy z dzieckiem i tragedia gotowa. Strażnicy są w tym miejscu właśnie ze względów prewencyjnych - by takim zdarzeniom zapobiec.

Trojmiasto.pl ma swoją redakcję w Gdyni!
Dzięki temu będziemy jeszcze bliżej mieszkańców Gdyni i ich problemów.
Pracujemy na trzecim piętrze Transatlantyka, przy
Placu Kaszubskim 17/307 zobacz na mapie Gdyni.
Piszcie do nas na adres
gdynia@trojmiasto.pl, dzwońcie pod nr 58 321 95 50 lub po prostu przychodźcie.
Piotr

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (753) ponad 10 zablokowanych

  • JA bym mandatu nie przyjął !!!! (63)

    To czegoś takiego jak pouczenie w kodeksie wykroczeń już nie ma?

    • 519 120

    • Puczenie

      Mandat skuteczniej dociera i lepiej poucza!

      • 0 0

    • (13)

      w Sopocie Panowie ze straży miejskiej nawet nie wiedzą czy mogą takowe wystawiać.

      • 40 5

      • "wystarczy jeden krok, osoba z psem czy z dzieckiem i tragedia gotowa. Strażnicy są w tym miejscu właśnie ze względów (10)

        niech mi ta pani jeszcze przedstawi jakieś statystyki ilu to pieszych odniosło poważne obrażenia i/lub zginęło w kontakcie z rowerzystą i porówna ze statystykami ilu ginie rowerzystów na drogach a dopiero potem pieprzy głupoty jak powyżej. Straż miejska jest po to "by takim zdarzeniom zapobiec" . Ja jak widzę pieszego na drodze to go omijam SM nie jest mi do niczego potrzebna za to parę lat temu znajomy z Gdyni zginął na rowerze pod kołami ciężarówy - gdzie była wtedy straż, żeby zapobiec "takiemu zdarzeniu".
        Proponuję bunt i pełną obstrukcję. Jak nie ma ścieżki przy drodze itd. jeździmy sobie spacerkiem przy środku pasa ruchu tak żeby maksymalnie utrudnić ruch, zrobić korek i mieć na wszystko wyj...ane. rąb...ć ten system i wsiunów ze SM.

        • 65 15

        • na rowerze to jeździło sie między wsiami, bo autobusu nie było (9)

          Jest droga rowerowa? Jeździj nią. Nie ma? Boisz się jezdnią? Zsiądź z roweru lub jedź ostrożnie, tak jak o tym napisano w kodeksie, w tym fragmencie, który autor pominął!

          Nikt was nie lubi, bo jeździcie jak wariaci i jesteście roszczeniowi,czego przykładem też Ty jesteś.

          A jak ci się nie podoba, to wsiadaj w autobus.

          • 30 70

          • (7)

            "jesteście roszczeniowi,czego przykładem też Ty jesteś" - przestań pieprzyć jak mnie nie znasz. Jeżdżę i samochodem i rowerem. Siedząc za kółkiem nic mnie chyba bardziej nie wkurza jak rowerzysta na drodze i wolałbym żeby ich nie było na tej drodze, z kolei jeżdżąc rowerem zdecydowanie wolę chodnik niż ruchliwą ulicę chociażby dla tego żeby nie utrudniać ruchu raz i dla własnego bezpieczeństwa dwa. I może nie przyszło ci do łba, że rowerkiem można sobie jeździć w celach rekreacyjnych i zwiedzać różne zadupia tak jak ja to na przykład robię i jazda po ulicy mało ma wspólnego z rekreacją a ścieżki rowerowe delikatnie mówiąc nie zawsze są po drodze.

            • 42 16

            • (1)

              rekreacja w spalinach hahahahahahahahahahaha dobre sobie

              • 8 1

              • wszyscy w mieście wdychają spaliny i mogę się założyć że rowerzysta wciągnie ich mniej od kierowcy stającego zderzak w zderzak w korku ;)

                • 0 0

            • (4)

              A tobie do łba nie przyszło, że piesi nie chcą was na chodnikach, bo jesteście zagrożeniem, ze swoją butą i brakiem wyobraźni? Cytując ciebie, nie pieprz mi, gdzie czujesz się bezpiecznie, bo guzik mnie to obchodzi. Nie czujesz się bezpiecznie na rowerze na jezdni - to spadaj z roweru!

              • 15 42

              • " Nie czujesz się bezpiecznie na rowerze na jezdni - to spadaj z roweru!"

                Taki argument na pewno zachęci jedenasto-, dwunastoletnie dzieci do jazdy na rowerze. "Gratuluję"!

                • 14 2

              • (2)

                Też jestem pieszym i nie mam z tym żadnego problemu, nawet dzisiaj jeden taki minął mnie na chodniku, i co ? I nic ?
                Jeśli masz jakieś fobie i lęki to skonsultuj się ze swoim psychoterapełtą.
                A poza tym, to działasz mi już na nerwy.

                • 38 8

              • To dla uspokojenia skołatanych nerwów zostaw ten wątek ;)

                • 2 1

              • my piesi nie chcemy rowerzystów na chodnikach, chyba, że jadą powoli i ostrożnie

                • 24 5

          • Co znaczy nie lubi mądralo. A jaką ty większość prezentujesz ?

            • 1 0

      • czyli normalnie.. (1)

        Nic nie wiedzą :). Ale do służby są przyjmowani ludzie, którzy brzydzą się myśleniem. I tacy są tam potrzebni. Wykonywać rozkazy. Nie myśleć. Nie wyciągać wniosków.

        • 56 8

        • na zwycięstwa od Klifu jest zakaz poruszania sie rowerami po jezdni

          regularnie łamany przez grubych facetów w rajtuzach

          • 5 2

    • a po co się zatrzymywać? (10)

      Jak ci strażnik kiwa,
      a ty jedziesz rowerem,
      to też mu pokiwaj
      i jedż se dalej.

      Przecież pieszo nie dogoni. Samochodem też, bo rower można tam zaraz obok wnieść po schodach.
      No chyba nie odstrzelą
      (choć po strażnikach nigdy nie wiadomo)

      • 94 10

      • (9)

        Namawiasz do wykroczenia.

        Kodeks wykroczeń art. 92. §1.

        "Art. 92. § 1. Kto nie stosuje się do znaku lub sygnału drogowego albo do sygnału lub polecenia osoby uprawnionej do kierowania ruchem lub do kontroli ruchu drogowego, podlega karze grzywny albo karze nagany."

        Nie dogoni? A może jednak. Nie zdziw się jak podczas próby zatrzymania ubrudzisz się od ziemi a panowie lub panie nie będą potem tacy mili.

        Racja, że nie odstrzelą, a powinno być jak w USA. Tam prawo jest mniej wyrozumiałe dla niestosujących się do niego.

        • 16 65

        • ok, ale jak prawo jest debilne to trzeba je zmienić,

          a nie stosować tylko dlatego, że jest prawem

          • 1 0

        • niestety SM ma prawo zatrzymac jadący pojazd tylko za znakiem "zakaz ruchu" (1)

          Więc jak najbardziej może mu pomachać, choćby środkowym palcem czy antenką.

          • 6 4

          • Niestety ale nie znasz przepisów.

            strażnicy Straży Miejskiej są uprawnieni do wykonywania kontroli ruchu wobec:
            kierującego pojazdem:
            niestosującego się do zakazu ruchu w obu kierunkach, określonego odpowiednim znakiem drogowym,
            naruszającego przepisy ruchu drogowego, w przypadku ujawnienia i zarejestrowania czynu przy użyciu urządzeń działających samoczynnie;
            uczestnika ruchu drogowego naruszającego przepisy o:
            zatrzymaniu lub postoju pojazdów,
            ruchu motorowerów, rowerów, pojazdów zaprzęgowych oraz o jeździe wierzchem lub pędzeniu zwierząt,
            ruchu pieszych.
            Tak więc mają prawo zatrzymać rowerzystów.

            • 3 2

        • (2)

          art. 92. § 1. odnosi się do DRÓG PUBLICZNYCH

          tłumaczyć co z tego wynika w kontekście chodnika odgrodzonego od jezdni stalową barierką?

          szukaj dalej. Owszem jest wykroczenie podpadające tu, ale to nie jest to.

          • 3 4

          • Chodnik jest częścią drogi publicznej :) (1)

            Droga to nie to samo co jezdnia :)

            • 11 0

            • a barierka obok jest częścią klatki z której się urwałeś?

              chciałbym być w sądzie przeciw tobie.
              choć może to było by niesportowo za łatwe
              a sędzina analfabetka to zawsze loteria

              • 0 13

        • jakby było tak jak w Usa. (2)

          To większość strażników już by leżała w piachu, i połowa rowerzystów też. Prawo jest wszędzie takie same, rządzi nim kasa i nic więcej.

          • 21 9

          • dlaczego? (1)

            Nie próbuj bronić złotych porad "a po co się zatrzymywać"

            • 10 6

            • nie bronię żadnych porad

              • 2 7

    • zakazać tam przejazdu na rowerach (2)

      nie dość że ścieżka się kończy
      to jest zwężenie chodnika
      a na dodatek jest to wszystko na szerokości około 2 metrów od zatrzymujących się na tym przystanku autobusów.
      Jestem absolutnie za wprowadzeniem na tym odcinku zakazu poruszania się na rowerach. Wysiadając z zatłoczonego autobusu nie sposób uniknąć zderzenia nawet z wolno jadącym rowerem. Chodnik jest na drugiej stronie jezdni również a generalnie powinno się zjeżdżać na ulicę.

      • 10 16

      • (1)

        Jak to jest możliwe, że stawiają przystanek autobusowy na chodniku, który ma metr szerokości i jest jeszcze postawiona wiata!
        Poza tym dlaczego zrobili "drogę rowerową" , która kończy się na takim chodniku? I co rowerzysta ma zrobić, wrócić się do skrzyżowania i włączyć do ruchu drogowego, czy prowadzić rower przez.
        W Gdyni nie ma ani kawałka drogi rowerowej, jest ściema na której ktoś wyciągnął kasę !

        • 29 2

        • Przejedź się do Klifu na zakupy

          najlepiej autobusem z Sopotu, tylko powiedz kiedy i jakim to pomogę Ci zrozumieć problem jadąc na rowerze oczywiście.

          • 1 0

    • (10)

      a czy przypadkiem w tym miejscu (jak i na całej długości al zwycięstwa, niepodległości i grunwaldzkiej) jest zakaz poruszania się rowerem? jeżeli rowerzysta nie może jechać ulica, nie ma ścieżki rowerowej to wolno mu jechać chodnikiem nawet jeżeli jedzie sam i bez deszczu/śniegu - z tym że musi zachować szczególną uwagę bo pieszy ma pierwszeństwo!

      • 12 3

      • (9)

        Są tylko trzy przypadki kiedy rowerzysta może jechać chodnikiem i są podane w tekście powyżej i tyle w temacie ,więc zamknij dziób i nie pieprz głupot bo wprowadzasz zamęt u nie znających przepisów.

        • 1 12

        • (7)

          guano wiesz, jest wiecej przypadków niż te 3 przytoczone tutaj a najważniejszym jest właśńie zakaż jazdy rowerów obowiązujący chyba na całej Al Zwycięstwa

          • 1 1

          • Prawo o ruchu drogowym Art. 33, p.5: (4)

            5. Korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem jest dozwolone wyjątkowo, gdy:

            1) opiekuje się on osobą w wieku do lat 10 kierującą rowerem;

            2) szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 50 km/h, wynosi co najmniej 2 m i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów;

            3) warunki pogodowe zagrażają bezpieczeństwu rowerzysty na jezdni (śnieg, silny wiatr, ulewa, gołoledź, gęsta mgła), z zastrzeżeniem ust. 6.

            • 7 1

            • nie ma obowiązku posiadania przez cyklistę prędkościomierza, nie słyszałem też o

              obowiązku posiadania metrówki a chodniki mają podaną szerokość ?. Więc szczególnie punkt 2 mam gdzieś. A ty albo jesteś sam urzędasem albo obywatelem który napędza biurokrację durnymi postulatami.
              Ostatnio zauważyłem że część obywateli mimo pretensji do urzędników sama grzeszy głupimi pomysłami (podobnie jak niekórzy dziennikarze).

              • 1 0

            • Napisałem to bez rozwijania ale do 9 tłuków to nie dociera.

              • 0 0

            • Na Zwycięstwa JEST zakaz poruszania się rowerem. (1)

              • 1 0

              • nie na całości

                • 1 0

          • guano to twój chleb powszedni g zjadzie!!

            • 0 0

          • To guano to twój chleb powszedni -więc smacznego tępoto.

            • 0 1

        • mam gdzieś przepisy tego kraju akurat w tej kwestii.

          • 0 2

    • (6)

      Masz prawo nie przyjąć mandatu o czym zresztą przy każdej okazji zostajesz pouczany. Ale nie zdziw się jak potem zapłacisz co najmniej maksymalną stawkę przewidzianą w kodeksie :) Policjant ani strażnik ma taką możliwość, ale nie ma obowiązku pouczenia zamiast wystawienia mandatu.

      • 5 13

      • bzdury ważniaku prawisz. Niekoniecznie - ja kiedyś nie przyjąłem mandatu i słuszne -

        przed kolegium (czyli dawno) wystawili mi mniejszą od mandatu grzywnę.
        A z tym karaniem to niech uważają - na Zachodzie okazuje się że można uzyskać azyl polityczny uciekając z innego zachodniego kraju. 3 lata temu bodajże jakaś niemiecka rodzina dostała azyl z powodu prześladowań Jugendamtu. Podobno to był rewanż za azyl jaki Niemcy udzielili komuś z USA. Ot, mała wymiana obywateli i "uprzejmości". Oglądając programy typu "Uwaga" TVN-u myślę że niektórzy nasi rodacy mogliby spróbować dostać azyl blisko naszych granic (np. ci niesłusznie oskarżani o jakieś machloje jak np. pan Kluska). Może to by wstrząsnęło naszymi urzędasami.

        • 2 0

      • weź się ogarnij i zastanów co piszesz (4)

        co najmniej maksymalną?

        • 12 5

        • TAK (3)

          Maksymalna jak zmienisz zdanie i pokornie przyjmiesz mandacik na komendzie, a jak nie to licz się z możliwością dodatkowo pokrycia kosztów postępowania w grodzkim.

          • 6 10

          • większego idioty nie czytałem (1)

            niejednokrotnie odmawiałem przyjęcia mandatu i ani razu nie zapłaciłem więcej niż proponował policjant nie licząc kosztów sądowych, dwa razy wyszedłem na tym lepiej

            • 13 4

            • Służby są po prostu złośliwe wobec osób niekłaniającym się im w pas. Sąd ma prawo zastosować w takiej sytuacji naganę i zwolnić z kosztów ze względu na znikomą szkodliwość społeczną czynu. Służbiści (policja, SM) znają tylko część szczególną kodeksu wykroczeń zupełnie ignorując wszystkie artykuły znajdujące się przed nimi, twierdzą że prędkość jazdy nie ma znaczenie itp pierdoły. Oczywiście kłamią! Wszelkie okoliczności mają znaczenie. Jednak służbiści są złośliwi i leniwi, więc pomijają wszelkie okoliczności stanowiące korzyść dla obwinionego. Jeśli ktoś ma czas polecam sąd w gdyni (wydział II Karny, sekcja d/s Wykroczeniowych a nie nieistniejący Grodzki). Orzekający sędziowie mają sporo oleju w głowie w przeciwieństwie do zacietrzewieńców z SM.

              • 8 0

          • bzdura

            Koszty sądowe to 81 zł, sąd nie zwiększa mandatu a zazwyczaj wygrasz z głupim strażnikiem.
            Najlepszym przykładem są fotoradary - SM pyta komu użyczyłeś samochód, odpowiadasz pismem że osobie A, B, C. SM kieruje sprawę do sądu za nie wskazanie a sąd rozstrzyga na twoją korzyść bo przecież wskazałeś 3 osoby. Niestety koszty postępowania idą na skarb państwa a nie SM.

            • 9 1

    • A dlaczego straż miejska nie przyjeżda do mnie na osiedle (1)

      kiedy ciągle samochody zagradzają drogę? Raz dwa razy byli i im się odechciało. Przecież lepiej nigdzie nie jechać i czekać cały dzień na rowerzystów. Bezpieczniej i mniej wysiłku przy lepszych statystykach mandatowych... Dlatego SM ma taką opinię a nie inną. Zarabiają tylko kasę dla miasta a nie są dla mieszkańców...

      • 50 6

      • Widzisz, ale jak przyjdą do ciebie na osiedle to kierowcy blokujący drogę zaraz zaczną drzeć ryja że nie mają gdzie zaparkować i lepiej niech się wezmą za rowerzystów którzy jeżdżą po chodnikach. Polaka nie zadowolisz.

        • 1 2

    • Danuta Wołk-Karaczewska pewnie tam mieszka (1)

      Ta Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik Straży Miejskiej pewnie mieszka w okolicy, pewnie raz widziala jakiegos szalonego rowerzyste i od razu kazala swoim przydupasom obczaic teren.

      • 47 4

      • To tak jak Karnowski w Sopocie z 10km/h

        Jeden dziadek wjechal na niego w lecie na sciezce rowerowej w Sopocie i mamy 10km/h. A Karnowski wychodzil z klubu zeglarskiego przez sciezke na plaze. A nie uczyli panie prezydencie spojrzec w lewo i prawo? Do szkoly sie chodzilo?

        • 5 1

    • chodniki dla pieszych

      Chodniki są budowane dla pieszych,dla rowerów są jezdnie.Pytam się gdzie mają chodzić piesi,spacerowicze z dziećmi lub psami.Odpowiedz: mają chodzić jezdnią.Należy ograniczyć prędkość pojazdów do 20 km,będzie bezpieczniej niż na chodniku.

      • 1 1

    • A to pozwolił na to żeby w tym miejscu chodnik miał 1m szerokości ? wydaję mi się że to nim powinna zająć sie prokuratura (3)

      jeżeli nawet stało się dawno, bo pewnie za komuny....to dlaczego nie ma winnego tego zaniedbania przez 20 lat niepodległej Polski?

      • 26 3

      • moja opinia (2)

        Cytat ze Stanisława Lema:"Dopóki nie skorzystałem z internetu nie wiedziałem,że na świecie jest tylu idiotów" jesteś idealnym tego przykładem -jezdnia była kiedyś poszerzana z tyłu stoi dom i to zdaje się wybudowany przed wojną to co? mieli go wyburzyć!

        • 0 5

        • (1)

          chyba nie zrozumiałeś. Pytanie jest dlaczego nikt nie zajmie się zbyt wąskim chodnikiem, robiąc jednocześnie nagonkę na sporadycznych rowerzystów ?
          Odpowiedź jest oczywiście prosta ...

          • 5 1

          • zajmij się, zburz kamienice !

            • 1 2

    • Weż pomyśl (1)

      Rowerzysta ma ścieżkę rowerową lub ulice a nie chodnik. Poza tym w ciągu ulicy Morskiej rowerzyści nagminnie jeżdżą po chodniku a mają ścieżkę rowerową. Samym pouczeniem nic się nie nauczysz. Jestem za tym że mandaty powinien dostać rowerzysta jadący po chodniku jak i pieszy chodzący po ścieżce rowerowej.

      • 8 16

      • Bo jak jakiś kretyn nie potrafi prawidłowo oznakować ścieżki rowerowej i dojazdu do niej to co się dziwić. Skąd rowerzysta ma wiedzieć że kończy się ścieżka i musi przejechać na drugą stronę kiedy na skrzyżowaniu ścieżka z jednej strony przechodzi na drugą stronę ulicy ale nie jest to w żaden sposób oznakowane? Oprócz tego nierzadko przy projektowaniu ścieżek rowerowych panuje zupełna dowolność raz są one po jednej stronie, później znowu po drugiej, przecież to powoduje tylko niepotrzebne zwalnianie ruchu bo rowerzysta musi stać na dodatkowych światłach przy każdym przejeździe na drugą stronę.

        • 13 3

    • ja też (1)

      nie po to mam rower żeby go przez pół miasta prowadzić, na zdjęciu faktycznie tłumy pędzą chodnikiem, po stroju kobiety widać że zawodowo zajmuje się kolarstwem i pędziła tamtędy co najmniej 100km/h

      rozumiem że według zacytowanych przepisów z 11 latkiem pod opieką należy jechać ulicą i nie stworzy to zagrożenia

      • 19 2

      • tłumy, tylko to przemawia do rowerzystów. Ustąpią tylko przed tłumem.

        • 2 4

    • tu chodzi o łatwe pieniądze

      • 9 1

    • Pies to pies

      • 4 1

    • jest, ale jest niedochodowe z punktu widzenia kasiorowego.

      • 15 0

  • Stop rowerzystom na chodnikach.

    Sam często korzystam z roweru ale nigdy nie jeżdżę po chodniku, uważam że jest to nie komfortowe zarówno dla mnie jak i dla pieszych, zwłaszcza z małymi dziećmi. Jestem za bezwzględnym karaniem PIRATÓW bo tak to trzeba nazwać robiących slalom na "góralach" między pieszymi np. na Świętojańskiej w Gdyni. To wręcz masakra! Ja nie czuję się bezpiecznie na chodniku. Brak ścieżki nie usprawiedliwia jazdy a najczęściej piratowania między przechodniami. To jest wręcz plaga a tym bardziej denerwuje brak reakcji ze strony służb porządkowych (przynajmniej w Gdyni). A Skwer Kościuszki i bulwar? Tam są ścieżki a i tak wszyscy jeżdżą jak chcą. Odnoszę wrażenie, że władze samorządowe w Gdyni i policja mają to w nosie. Najlepiej karać za złe parkowanie i "robić szmal" na wszechobecnych parkometrach. Szkoda gadać, i tak nic z tego nie wynika.

    • 0 0

  • Rowerzysci !-

    uzywajcie dzwonkow !! -koniecznie!

    • 0 0

  • Po co budować drogi rowerowe (6)

    jak jeżdżą po ulicach i chodnikach ? mało tego nie dość że jeżdzą po chodnikach to jeszcze trąbią na ludzi...ja w ramach protestu chodzę po drogach rowerowych :) protest będzie trwał do skutku !!!

    • 20 13

    • "protest do skutku"...

      A skutkiem umyślnego łażenia po drogach rowerowych będzie to,że kiedyś jakiś wkurzony rowerzysta zejdzie z roweru i nakopie ci do d*py.Sam czasami mam ochotę to zrobić!
      W jednym się z tobą zgadzam: jak mają tworzyć tory przeszkód zwane "drogami rowerowymi",to lepiej żeby nie robili nic i pozwolili normalnie jeździć po jezdni i nie zmuszali do łamania kół na dziurach i krawężnikach i marnowania czasu na schodzenie co chwila z roweru oraz omijanie pieszych zachowujących się podobnie jak ty.

      • 0 0

    • Jesteś głupia/i

      nic inego nie przychodzi mi do głowy

      • 1 2

    • uwielbiam takich pajaców.. (1)

      kulturalnie do nich podjeżdżam i fanfarą kibicowską daję znać że jestem już w pobliżu i proszę ładnie o skierowanie swych kroków na chodnik :-)
      Dzwonki są przereklamowane - polecam spray ze sprężonym powietrzem i niewielką fanfarę..
      Aż "metale" w nocy na ścieżce krzyczą "jezusmaryja!!!" :D:D:D buahahahaha

      • 3 4

      • obys stracil sluch od niszczenia go innym

        • 2 1

    • .

      mi to nie przeszkadza.... zwolnię, poczekam aż przejdziesz i pojadę... pewnie będziesz i tak się krzywo patrzył bo się tak nastawiłeś, że ktoś na rowerze się zbulwersuje, ale to również mi nie przeszkadza... mogę Ci nawet ,, Dzień Dobry'' powiedzieć...

      • 6 1

    • Bo jestes idiotą łamiesz prawo i chcesz aby inni je respektowali POMYŚL GŁĄBIE CO ROBISZ

      • 3 5

  • Orlowo protest (1)

    Poniewaz w tym miejscu nie ma szans na bezkolizyjny przejazd chodnikiem- proponuje jezdzic srodkiem pasa ruchu w strone Gdyni. Zobaczymy co sie bedzie dzialo. To miejsce to totalny rowerowy syf. Porzadna sciezka konczy sie na waskim chodniku i na dodatek na przystanku. Tak wlasnie miasto Gdynia dba o sciezki rowerowe. Lepiej pieprzyc bzdury o przepisach, wywalac kase na estakady nie do uzytku i stawiac jakies bzdurne imitacje rowerow na Swietojanskiej. Budynku ktory tam stoi nie da rady wyburzyc, ale mozna poszukac innej mozliwosci kontynuacji sciezki. Moze druga strona Alei albo po drogach osiedlowych. Chcialbym ta Pania widziec jak jedzie z dzieckiem na foteliku i musi pokonac te rozpirzone krawezniki przy Przebendowskich. A moze Pan Prezydent zafunduje nam estakade wzdluz Alei Zwyciestaa dla rowerow. To bedzie taka nowa swiecka tradycja. Estakada zamiast Misia!

    • 0 0

    • Też o tym pisałem i od czasu pojawienia się tego artykuliku tak właśnie robię.

      Z powrotem jeżdżę od tego czasu po drugiej stronie, chodnikiem. Jest szeroki, choć nierówny.

      Ale NIE CHCĘ by nam zafundowali kolejny meander, przejazd na drugą stronę Alei, dla bezpieczeństwa ("chronidupa urzędowa"): ja nie jeżdżę rekreacyjne, zawsze się śpieszę, łamał bym prawo a nie czekał na zmianę światła i przejazd na drugą stronę na kilkaset metrów, by po chwili wracać na tę stronę.

      • 0 0

  • moją znajomą potrącił rowerzysta NA CHODNIKU (1)

    wywróciła się jak długa i ma uszkodzoną (niesprawną) rękę

    • 0 1

    • moją znajomą potrącił kierowca gdy stała na chodniku

      niestety nie przeżyła tego wypadku

      • 0 0

  • Rowerzyści na jezdnie!!! (3)

    Kierowcy aut noga z gazu, albo na motokros się wyżyć!!!

    • 30 13

    • "Sama byłam świadkiem jak rowerzyści śmignęli mi przed nosem" (2)

      i wszystko jasne pani rzecznik....

      • 0 0

      • zastanawiam sie jak pani, w swietle prawa (1)

        definiuje "smigniecie"

        • 0 0

        • "bendąc młodą lekarką przyszedł do mię pacjęt"

          autor tych słynnych słów musiał mieć za niedościgły wzór Panią Wołk

          • 0 0

  • Witamy ;) o to Polska ! (3)

    • 106 24

    • Na grunwaldzkiej w gdansku

      jest zakaz jazdy rowerem wlasnie z tego powodu (droga oduzym natezeniu), a w gdyni chyba mysla ze rowzysci to kamikadze... jesli byl by zakaz jazdy rowerem po ulicy to mogli by korzystac z chodnika

      • 0 0

    • nie wiem do czego pijesz

      czy do przepisów, czy mentalności ludzi. Pisze to jako rowerzystka , która przejechala wiele kilometrow. Korzystam również z chodników, jeśli nie ma ścieżek. Przepisy bywaja absurdalne, ze nie sposób ich nie ominąć. Wiele lat jazdy i nie zauważyłam specjalnej walki z rowerzystami do ostatnich miesięcy. Podziękowania dla rowerzystów, którzy nie maja za grosz kultury jazdy. Nie dziwie się pieszym. Za baranow placa inni, w wiadomy sposób. Widzę takich śmigających po chodnikach, którzy maja wszystko gdzieś i jest mi wstyd.

      • 0 2

    • To tylko gdyńska polityka "pieszego rowerzysty" ;)

      • 5 3

  • Czy Pani Wołk Karczewska skończyła podstawówkę?!

    Prezentuje ona poziom typowiego straszaka miejsksiego. "Sama byłam świadkiem jak rowerzyści śmignęli mi przed nosem, gdy tam stałam" - no to była świadkiem czy śmignął jej przed nosem? Bo logiki w tym co powiedziała nie ma. Jak jej ktoś splunie na ten nos to powie że ją opluł czy powie że była świadkiem jak ktoś ją opluł? Gratuluje SM zajęcia. Nie ma to jak złapać kilku rowerzystów którzy tam autentycznie nie mają jak przejechać. Ja sam jeźdzę ulicą ten kawałek, ale z bezpieczeństwem to nie ma nic wspólnego. BTW, w czwartek widziałem po raz kolejny jak radiowozy SM służą za takstówkę dla kolegów. Około 17:00 pod Tesco na Chylonii podjechał renault master, zatrzymał się na chwilę, z tyłu wysiadł ubrany po cywilu człowiek, pożeganał się z kolegami czy koleżankami którzy od razu odjechali (pojechałem za nimi, zatrzymali się na ul. Działdowskiej, pewnie tam mieli jakaś następną hiper interwencję typu przewieźć innego kolegę).

    • 0 1

  • Hah...

    Rowerzyści dostają mandaty za jazdę po chodniku, a kierowcy bez żadnych konsekwencji mogą na chodnikach parkować. Paranoja.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum