Gmina Gniewino i jej tajemnice
Z dworca w Wejherowie kierujemy się w stronę "czołgu" by na moment wjechać na zielony szlak Puszczy Darżlubskiej, którym jeszcze dziś będziemy wracali. Dalej ładną ścieżką rowerową wzdłuż rzeki Redy zmierzaliśmy do wsi Orle. Popełniony jednak przeze mnie błąd sprawił, że odbijając wcześniej wyjeżdżamy w Bolszewie. Na trasie dołącza do nas kolejny uczestnik. Dalej kierujemy się szosą na Kniewo. Istniejącą nieopodal farmą strusi nikt nie jest zainteresowany, więc jedziemy dalej przez Kostkowo i Lisewo Gniewińskie. Widząc na horyzoncie liczne wiatraki produkujące energię docieramy do Gniewina. Naszym celem jest tu nowo wybudowana i otwarta wieża widokowa Kaszubskie Oko, nosząca imię Jana Pawła II. Ten otwarty we wrześniu i mierzący 33 metry wysokości obiekt należy do najwyższych obiektów turystycznych na Pomorzu i jest częścią powstającego tu kompleksu turystyczno-rekreacyjnego.
W przyszłości obok wieży powstanie ogród botaniczny, tereny do gry w minigolfa, tor dla gokartów, ścieżka zdrowia oraz miejsce na ognisko wraz z wiatami. Całość będzie gotowa wiosną. Póki co mamy wieżę, z której podziwiać możemy piękne widoki. Po zejściu z wieży rozmawiamy z bardzo miła panią, która jest opiekunem tego obiektu. Można śmiało powiedzieć, że to osoba na właściwym miejscu. Ciekawie opowiada o tutejszej okolicy a zwłaszcza o budującej się tu niegdyś elektrowni atomowej. Rozmawiać można by długo, jednak zmrok teraz zapada szybko. Żegnając się i dziękując zmierzamy dalej. Teraz czeka nas świetny zjazd ze zbiornika elektrowni. Dobre warunki sprawiły, że można było porządnie się rozpędzić. Rekordzista osiągnął 69km/h.
Jadąc w kierunku terenów gdzie miała powstać elektrownia atomowa, postanawiamy poza planem rajdu dokonać eksploracji niedokończonych obiektów. Pozostałości tej budowy robiły naprawdę duże wrażenie. Masy żelbetonu i stali pozwalają wyobrazić sobie ogrom tej niedokończonej inwestycji. Próbujemy odnaleźć blok, w którym umiejscowiony miał być reaktor. Niestety jednak jest on zalany przez wody przygruntowe.
Dalej przenosimy się w kierunku obiektów socjalnych, które jednak są dość dobrze zabezpieczone przed wejściem. Z terenów tych, na których przed budową elektrowni istniała wieś Kartoszyno, której to mieszkańców wysiedlono, ruszamy w kierunku Gdyni, a dokładniej zielonego szlaku Puszczy Darżlubskiej, którym dojedziemy do Wejherowa.
Po drodze podjazd do Sobieńczyc, gdzie dwa razy rozgrywana była premia górska Tour de Pologne. Nie robi on jednak na nikim wielkiego wrażenia i pokonujemy go bardzo sprawnie. W Karlikowie postój przy sklepie, uzupełnienie zapasów i dalej w drogę. Mijając Lubocino, Jezioro Dobre docieramy do Piaśnicy gdzie robimy postój przy pomniku pomordowanych tu ofiar. Wyjeżdżając przed Wejherowem z zielonego szlaku kierujemy się w stronę Redy prowadzącą wzdłuż rzeki drogą rowerową.
W Redzie przy sklepie robimy ostatni tego dnia postój, żegna się z nami Jacek, który odbija w Redzie do domu. Zapada zmrok i każdy załącza jakieś oświetlenie. Z Redy przez Moście Błota, Dębogórze i za pomysłem Sabiny i Obcego przez Suchy Dwór docieramy do Gdyni, a konkretnie na Pogórze. Tu właśnie kończymy rajd. Saba i Obcy mają do domu o "ruch korbą", ja jadę jeszcze na Oksywie a pozostała dwójka zjeżdża serpentyną w stronę Gdyni.
Podziękowania:
Podziękowania dla Jacka za pomoc w prowadzeniu oraz dla wszystkich uczestników za przybycie, dobry humor i współpracę na trasie. Największe słowa uznania należą się Sabinie, która mimo poważnego urazu kolana pokonywała niektóre podjazdy na "pełnym ogniu".
Trasa:
Wejherowo - Bolszewo - Kniewo - Lisewo Gniewińskie - Gniewino - Sobieńczyce -Karlikowo - Lubocino - Piaśnica - Reda - Gdynia
Dystans: 97km.
Zdjęcia z rajdu dostępne są w galerii Grupy Rowerowej Trójmiasto
Organizator rajdu i autor relacji:
Krystian Arendt - Grupa Rowerowa Trójmiasto
Parametry trasy
- Region woj. pomorskie
- Długość trasy 97 km
- Poziom trudności średni
Znajdź trasę rowerową
Opinie (21)
-
2006-12-11 15:05
Wieża napewno będzie spora atrakcją okolicy. Robiłem w tym roku traskę z Wejherowa wokół Jeziora Żarnowieckiego i okolica bardzoe fajna. Trochę odstraszają ruiny niedoszłej EJ ale takie klimaty też się przydają.
- 0 0
-
2006-12-11 15:26
Dzięki za mapkę. Znowu...
- 0 0
-
2006-12-11 19:22
wieża
- 0 0
-
2006-12-11 20:02
dobra wyprawa
Saba i znowu to kolano! nie szalej tak ostro:) ja robię przerwę bo mi wysiada mięsień czterogłowy.
pozdrawiam Ciebie, Obcego i wszystkich GRT"owców.- 0 0
-
2006-12-11 23:03
Podoba mi się to !!!!!!!!!!
Super sprawa popedałowć jeszcze jesienią w dotatku w tak fajne miejsce , nie byłem jeszcze na tej wieży ale domyślam sie że musi być tam niesamowidy wgląd na pobliskie tereny to naprawde musi być fajna sprawa po trudach i wysiłkach delektować się takim widokiem , polecam każdemu wypad rowerkiem Na Wieżyce i w jej okolice , ale radze wybrac trase mniej uczeszczaną przez pojazdy 4 kołowa >> nadal nie potrafią oni zrozumieć że jesteśmy Tez uczestnikami ruchu i mamy tkie same prawa na ulicy !!!!! No ale chyba długo poczekamy za nim ktoś za kułkiem to zrozumie
Pozdrawiam >>>>>>bari- 0 0
-
2006-12-11 23:35
Wierzyca, też piękna, ale na tamtej wieży bylismy chyba już o każdej porze roku ;-)
Zaś na wieży Kaszubskie Oko z rajdem zadebiutował Krystian. Teraz tylko oczekiwać na zimę i jej piękną biel, która widziana z góry też wygląda cudnie. Na Wierzycy bylismy już wiele razy i nieco znudziły nam się tamtejsze rejony, zaś Kaszuby północne nadal są nam obce i uważam, że to własnie tym terenem powinniśmy nieco bardziej się zająć. Podobno od 10 grudnia ruszyły SKM`ki do Słupska, czas to wykorzystać... a Kaszubskie Oko z pewnoscią zwiedzimy jeszcze nie raz.
ps. Żałuję, że nie mogłem Wam towarzyszyć, gdyż ani nie byłem na tej wieży, ani na terenie nieskończonej elektrownii atomowej. Ale chyba ani jednego ani drugiego tak szybko nie zburzą, więc zdążę ;-) Pozdrawiam i na kolejny wypad zapraszam- 0 0
-
2006-12-12 08:11
Podczas budowy zastanawiałem się czy z wieży widać morze. Widać?
- 0 0
-
2006-12-12 10:56
Info dla bikerów, którzy byli na rajdzie do Jaru Raduni !!!
Zapraszam do obejrzenia zdjęć z ostatniego rajdu do Jaru Raduni i Reknicy, organizowanego przez Fransa, szefa grupy GRT. Na stronce są umieszczone wszystkie foty, zapraszam więc do odszukiwania siebie na zdjęciach i zapraszam gorąco do wzięcia udziału w zagadkach:) hehe.
adres strony: www.agniecha6.fotosik.pl
Pozdrawiam- 0 0
-
2006-12-12 16:08
Północne kaszuby
Jednak północne kaszuby są eksplorowane na rowerach.
Zajrzyjcie na www.phantom.blog.pl
Od 2 miesięcy planuję wypad na Kaszubskie Oko. Nazwa niczym z powieści Tolkena. :P- 0 0
-
2006-12-13 08:45
Zagospodarowany czas
Ci, ktoózy mają rower powinni w taki właśnie sposób miło wykorzystywać czas.Ja rower posiadam od pół roku i najchętniej wszędzie jezdziłabym rowerem.Niestety nie zawsze znajdzie się miejsce, żeby go postawić,a szkoda.W swoim dorobku juz mam zaliczone długie,jak i niebezpieczne trasy.Duze plusy dla grupy rowerowej,a największe dla Sabriny. Mimo kontuzji dała rade.Wymyślajcie więcej takich tras, może któregoś dnia do was się przyłączę.Na razie będę z przyjemnością o waszych wyprawach czytać.Pozdrowienia dla wszystkich
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.